Tramwaje parami wjeżdżać nie będą

Tramwaje parami wjeżdżać nie będą
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przystanek tramwajowy przy dworcu głównym w Gdańsku zbudowano w taki sposób, aby korzystać mogły z niego dwa pojazdy naraz. Tak się jednak dzieje jedynie w weekendy. Na co dzień przed peronem ustawia się kolejka tramwajów, które pojedynczo podjeżdżają pod dworzec.

W Gdańsku praktycznie wszystkie przystanki tramwajowe są tak długie jak najdłuższe zestawy tramwajowe jeżdżące po mieście - czyli trzy złączone wagony typu 105N - pisze trójmiejska "Gazeta Wyborcza". Jedynym wyjątkiem jest przystanek pod dworcem Gdańsk Główny. Tu spokojnie zmieszczą się nawet dwa tak długie tramwaje. Tak długi peron nie powstał przypadkowo - chodziło o to, aby w tym miejscu umożliwić pasażerom przesiadanie się z jednego pojazdu do drugiego - odpowiednie zapisy są nawet zawarte w rozkładach jazdy. Przesiadki mają miejsce jednak tylko w weekendy. Kiedy indziej pasażerowie obserwują zawsze ten sam kuriozalny widok.

- Ruch tramwaju na odcinku pomiędzy Huciskiem a Zieleniakiem jest bardzo duży. Znajduje się tam tylko jeden przystanek - właśnie ten pod dworcem. Często jest tak, że na wjazd na niego oczekują nawet trzy tramwaje - mówi Alfred Konopka z Siedlec. - Wszystko mogłoby odbywać się znacznie szybciej, gdyby tramwaje zawsze wtedy, gdy zachodzi taka sytuacja, zatrzymywały się na przystanku parami - mówi nasz czytelnik. - Nie chodzi chyba o obawy dotyczące hamulców w tramwajach. Przecież skoro w niedzielę czy sobotę jest to możliwe, to chyba jest też bezpieczne.

Okazuje się, że to właśnie bezpieczeństwo jest powodem, dla którego motorniczowie zachowują się tak, a nie inaczej. Nie ma to jednak nic wspólnego z hamulcami.

- Na tym przystanku już teraz panuje ogromny tłok - wyjaśnia Izabela Kozicka-Prus, rzecznik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. - Gdybyśmy pozwolili na postój dwóch tramwajów jednocześnie, mogłoby być naprawdę niebezpiecznie. Wymiana pasażerów byłaby utrudniona, ktoś mógłby zostać zepchnięty na tory. Dlatego wprowadziliśmy takie zasady dla naszych motorniczych. W soboty i niedziele ruch jest mniejszy i wtedy podjeżdżanie dwóch tramwajów na przystanek jest dozwolone - mówi rzecznik ZKM.

Co ciekawe, w Warszawie wjazd kilku pojazdów na przystanek równocześnie nikogo nie dziwi, i to nie tylko pod dworcem, ale na terenie całego miasta. Co więcej, przy jednym peronie często stoją tam nie dwa, ale aż trzy tramwaje, mimo iż ruch pieszych na przystanku nie jest mniejszy niż w centrum Gdańska.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Tramwaje parami wjeżdżać nie będą

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!