Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy Radosław Sikorski i Wołodymyr Ohryzko parafowali umowę o małym ruchu granicznym między oboma państwami.
- Ta umowa ułatwi przekraczanie granicy naszym obywatelom z dwóch stron. Prawdopodobnie do końca miesiąca szefowie naszych rządów ją podpiszą - stwierdził minister Ohryzko. Dodał, że w planach jest uruchomienie od sześciu do ośmiu nowych przejść granicznych.
Ministrowie rozmawiali także o wsparciu starań Ukrainy o członkostwo w Unii Europejskiej.
Parafowana umowa może zostać podpisana przez premierów obu państw Julię Tymoszenko i Donalda Tuska w Kijowie. Tusk prawdopodobnie pojedzie na Ukrainę pod koniec marca.
Na mocy porozumienia mieszkańcy strefy przygranicznej będą mogli korzystać z ułatwień w ruchu osobowym między obydwoma państwami. Niestety, nie od razu. Umowa będzie musiała zostać jeszcze ratyfikowana. - Być może nastąpi to jeszcze przed wakacjami - mówił w TVN CNBC Biznes wiceminister spraw zagranicznych Jan Borkowski. Na przeszkodzie w szybkim ułatwieniu przemieszczania się ludzi na tym obszarze stoi też brak przejść granicznych. Wiceminister zapowiedział, że w tym celu zostaną otwarte niebawem dwa, a może nawet cztery nowe punkty.
W Polsce rejon małego ruchu obejmie ponad 1800 miejscowości, a po stronie ukraińskiej ponad 1500. Dokument określa również szczegółowe zasady dotyczące wydawania zezwoleń na przekraczanie granicy w ramach małego ruchu. Rozwiązuje także kwestie pokrywania kosztów pomocy medycznej udzielonej osobom przebywającym za granicą.
Mieszkańcy ukraińskiego pogranicza narzekają, że w związku z wejściem Polski do strefy Schengen zamiast otrzymywać bezpłatne i wielorazowe wizy zmuszeni są obecnie płacić za nie 35 euro. Nowe zasady sprawiły, że Ukraińcy otrzymują za tę sumę prawo jednokrotnego wjazdu do Polski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ułatwienia dla Ukraińców na polskiej granicy