Przedstawiciele MON i izraelskiej firmy Aeronautics podpisali w czwartek umowę o dostawie dwóch zestawów bezzałogowych samolotów rozpoznawczych średniego zasięgu - poinformowało MON.
Jeden zestaw ma zostać dostarczony do Afganistanu, drugi będzie służył do szkolenia w kraju, by żołnierze ćwiczyli używając takiego samego sprzętu, jaki będą obsługiwać na misji.
Spośród ofert trzech firm izraelskich - Israeli Aerospace Industries (IAI), Elbit i Aeronautics Defense System, MON wybrało tę ostatnią z systemem Aerostar. Wybrany system jest najtańszy, dysponuje jednak tylko urządzeniami rozpoznania optoelektronicznego, nie daje - jak droższe produkty pokonanych oferentów - możliwości podsłuchiwania ani zakłócania łączności radiowej przeciwnika.
Jesienią jeden zestaw ma trafić do Afganistanu. Dotychczas polskie wojsko dysponowało jedynie bezzałogowymi systemami rozpoznawczymi krótkiego zasięgu - zestawami Orbiter, produkowanymi także przez Aeronautics. Od kwietnia Polacy w Afganistanie będą korzystać także z wypożyczonych przez Amerykanów bezpilotowców typu Predator.