W stoczni Xingang w Tianjin w Chinach zwodowano kolejną jednostkę Polskiej Żeglugi Morskiej (PŻM) - m/s "Mazowsze" - poinformował doradca dyrektora naczelnego PŻM Krzysztof Gogol.
Matką chrzestną "Mazowsza" zostanie rodowita warszawianka kpt. ż. w. Danuta Barcikowska, obecnie mieszkanka Szczecina. Barcikowska jest jedną z trzech kobiet we flocie PŻM, posiadających dyplom kapitana żeglugi wielkiej, jednak jako jedyna pełni funkcję kapitana. Zaraz po ochrzczeniu statku zostanie też jego pierwszym dowódcą w dziewiczym rejsie.
"Mazowsze" to już dziewiąty statek zbudowany w stoczni Xingang dla PŻM. W ubiegłym roku armator odebrał bliźniacze jednostki: m/s "Podlasie", m/s "Pomorze", m/s "Roztocze" oraz m/s "Kaszuby".
W tym roku stocznia wykona łącznie dla armatora 6 masowców z tej serii. Cała seria statków o tej samej nośności ze stoczni Xingang będzie liczyć 10 jednostek, a z odebranymi w 2005 roku - 14. Na 2009 rok zaplanowano wejście do eksploatacji również trzech "jeziorowców" o nośności 30 tys. dwt każdy, z chińskiej stoczni Mingde. Ich serię rozpocznie w czerwcu m/s "Miedwie".
PŻM odmładza swoją flotę. W latach 2008-2013 odbierze z kilku chińskich stoczni, stoczni w Japonii i Stoczni Szczecińskiej Nowa łącznie 36 jednostek.
30 z nich będzie budowanych w Chinach, cztery w Japonii, a dwie w Szczecinie. Będą to 34 masowce i dwa promy. Promy mają być zbudowane w Polsce, a masowce - na Dalekim Wschodzie. Wartość tych zamówień to ponad miliard USD.
Część starej floty zostanie wycofana; docelowo armator chce dysponować w 2015 roku ok. 80 jednostkami.
Flotę PŻM - największego polskiego armatora - stanowi ponad 70 jednostek o łącznej nośności ponad 2 mln dwt. Przeważają masowce, ale jest też kilka promów zarządzanych przez spółkę Unity Line, należącą do PŻM. Firma zatrudnia ok. 3 tys. osób; ponad 2,3 tys. pracuje na morzu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Chinach zwodowano statki dla PŻM