Sprawa zawieszonego strajku w LOT jest nadal analizowana pod różnym kątem przez sztaby prawników działających w imieniu zarządu spółki, związków zawodowych oraz z sądów powszechnych. Nastąpiły pewne nowe okoliczności, lecz jeszcze nie wiadomo, czy przyspieszy to rozwiązanie konfliktu.
- Dwa związki zawodowe w LOT wycofały się z dalszej akcji protestacyjnej do czasu wydania orzeczenia sądu o legalności strajku.
- Według strony społecznej, powodem mogły być naciski zarządu w postaci wystąpienia przeciwko organizatorom strajku za poniesione straty w spółce.
- W najbliższych dniach związkowcy złożą do sądu okręgowego zażalenie od orzeczenia z 27 kwietnia, o możliwości nielegalności strajku, a zarząd spółki wystąpi do sądu z pozwem o jednoznaczne rozstrzygnięcie kwestii, czy przeprowadzone referendum strajkowe w LOT było formalnie poprawne.
- Dziś Sąd Najwyższy po raz drugi uwzględnił skargę kasacyjną złożoną przez LOT w sprawie uchylenia regulaminu wynagradzania 2010. Uchylił tym samym kolejny wyrok sądu II instancji, przekazując sprawę do ponownego rozpatrzenia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W PLL LOT cisza przed burzą?