Od czerwca zapłacimy więcej za parkowanie w stolicy - za pierwszą godzinę 3 zł. Kierowcy mają się przesiąść do komunikacji, która... też zdrożeje - zapowiada "Życie Warszawy".
Pierwsza godzina parkowania będzie kosztować 3 zł (złotówkę więcej niż dziś), druga - 3,60 zł (zdrożeje o 1,20 zł), trzecia 4,20 zł (o 1,40 zł więcej niż obecnie), a każda następna godzina kolejne 3 zł (dziś 2 zł). Można będzie parkować w czasie krótszym niż godzina, ale za minimum 60 groszy.
Roczny abonament dla osób, które mieszkają na terenie objętym strefą płatnego parkowania, zdrożeje z 20 do 30 zł. Byłyby to maksymalne stawki, na jakie pozwala ustawa o drogach publicznych.
"Każda decyzja o podwyżce opłat jest trudna, ale ktoś musi być odważny. Przecież ceny za parkowanie nie były zmieniane od ponad dwóch kadencji" - tłumaczy przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska z Platformy Obywatelskiej. Według niej, nie powinno się zdarzyć nic, co by przeszkodziło w uchwaleniu podwyżki na czwartkowej sesji.
- Moim zdaniem, wszystko jest uzgodnione - stwierdza. PO i LiD będą więc "za". Opozycyjny klub PiS jeszcze oficjalnie nie zdecydował, jak się zachowa. - Ale nie wyobrażam sobie, byśmy poparli wzrost opłat. Bo czym one mogą być uzasadnione, skoro urzędnicy tylko w ubiegłym roku nie potrafili wydać ponad miliarda złotych? - pyta radny PiS Maciej Maciejowski, nawiązując do nadwyżki budżetowej za 2007 rok, która wyniosła 600 mln zł i niezrealizowanych wydatków miasta za ubiegły rok za blisko pół miliarda.
PO i LiD argumentują natomiast, że uchwała o zmianie cen jest "rozsądna i zrównoważona". Według szacunków, ma przynieść do budżetu miasta dodatkowe 9 mln zł rocznie. I zniechęcać kierowców do wjeżdżania do centrum oraz zachęcać do korzystania z autobusów, tramwajów i metra - czytamy w "Życiu Warszawy".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Warszawskie parkometry łykną więcej pieniędzy