Wiceszef MON: jesienią przetarg na samoloty dla VIP-ów

Wiceszef MON: jesienią przetarg na samoloty dla VIP-ów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Przetarg na samoloty do transportu najważniejszych osób w państwie zostanie uruchomiony jesienią - zapowiada w rozmowie z PAP wiceszef MON Marcin Idzik. Konsultacje na temat potrzeb zgłaszanych przez Kancelarie: Sejmu, Senatu, Premiera i Prezydenta jeszcze trwają.

"Pozyskanie samolotów dla VIP-ów jest obecnie przedmiotem konsultacji. Opinie poszczególnych kancelarii będą dla nas kluczowe, zarówno w zakresie ilości maszyn, jak i konfiguracji ich wnętrza oraz wyposażenia" - powiedział PAP Idzik.

Zapewnił, że Siły Zbrojne są gotowe do przeprowadzenia dwóch przetargów - na samolot średni mogący zabrać na pokład ok. 15 osób oraz duży - transportujący od 40 do 60 pasażerów.

Konsultacje z kancelariami mają przesądzić o tym, jakie maszyny powinny być zakupione w pierwszej kolejności.

"Do katastrofy samolotu TU-154 pod Smoleńskiem w kwietniu tego roku wydawało się, że priorytetowym zakupem będzie pozyskanie samolotów średnich, które zastąpią maszyny typu Jak-40, bo te definitywnie przestaną być eksploatowane z końcem 2012 r." - wskazał Idzik. Przypomniał, że resurs dla jaków nie będzie przedłużany. "Te samoloty odchodzą do lotniczego lamusa" - zapewnił.

Wiceminister podkreślił, że katastrofa spowodowała konieczność ponownej analizy potrzeb. "Być może będziemy musieli pozyskać najpierw samolot duży, a nie średni, by odtwarzać zdolność transportu VIP-ów maszyną zabierającą na pokład większą liczbę osób" - powiedział. "Konsultacje z kancelariami powinny dać nam podstawę do rozstrzygnięć w tym zakresie" - dodał.

Wiceszef MON nie chciał odpowiedzieć na pytanie PAP, jakie potrzeby kancelarie zgłosiły dotychczas."O szczegółach powiadomimy w momencie posiadania finalnych ustaleń" - powiedział.

Idzik poinformował, że resort planuje rozpisanie przetargu na samoloty jesienią. "Nie interesują nas żadne rozwiązania na skróty; zarówno jeśli chodzi o duży, jak i średni samolot odbędą się pełne procedury przetargowe" - zapowiedział. Pytany o terminy dostaw, odparł, że zwykle jest to okres ok. 18 miesięcy od momentu rozstrzygnięcia postępowania.

Wiceszef MON przypomniał, że w czerwcu podpisano umowę na czarter dwóch embraerów, co - jak ocenił - "zabezpiecza potrzeby na okres czterech lat". "Dzięki czemu zyskaliśmy czas na przeprowadzenie pełnej procedury przetargowej" - ocenił.

36. Specjalny Pułk Lotnictwa Transportowego, zapewniający transport lotniczy osobom pełniącym najwyższe funkcje w państwie, dysponuje obecnie jednym Tu-154 (w remoncie w Rosji), czterema Jak-40, trzema samolotami M-28 Bryza, oraz śmigłowcami - siedmioma Mi-8, trzema Sokołami i jednym Bellem-412. Nie wszystkie maszyny nadają się jednak do transportu osób piastujących najważniejsze funkcje w państwie; nie wszystkie także są stale dostępne z powodu okresowych przeglądów i napraw.

O wymianie floty rządowych samolotów mówi się od kilkunastu lat. W 1993 roku Wojska Lotnicze i Obrony Powietrznej (obecnie Siły Powietrzne) sformułowały wymagania dotyczące nowych maszyn. Trzy lata później sprawą wyboru samolotu zajął się międzyresortowy zespół rządu Włodzimierza Cimoszewicza. Kolejne próby podejmowano w 1998 i 2002 roku, jednak gdy do finału doszedł jeden z trzech oferentów - francuska firma Dassault z jednym z modeli samolotu falcon, rząd odstąpił od przetargu.

W grudniu 2006 został rozpisany kolejny przetarg na samolot dla VIP-ów. Chęć udziału w przetargu zgłosiły firmy Bumar, Airbus, Embraer, Bombardier i Gulfstream. Przetarg miał doprowadzić do zakupu nowych samolotów rządowych, w miejsce wysłużonych Jaków-40. Miały to być trzy maszyny zdolne przewozić po co najmniej 15 pasażerów i trzy - po minimum 11 pasażerów na dystansie co najmniej 5 tys. km. Postępowanie zostało odwołane w połowie 2007 roku, gdy stwierdzono błędy w warunkach i kryteriach przetargu. Komentatorzy oceniali, że faworyzowały one samolot embraer legacy 600 - podobny do używanego przez LOT embraera-145, mniejszego niż model E-175.

W 2008 roku kancelaria premiera ponownie opracowała założenia kupna trzech-czterech nowych samolotów średniego zasięgu (mniejszych niż Tu-154). Latem ubiegłego roku pojawiła się koncepcja "zagospodarowania" w drodze dzierżawy dwóch samolotów embraer-175 brazylijskiej produkcji zamówionych przez PLL LOT, a wobec kryzysu niepotrzebnych przewoźnikowi.

W czerwcu MON wyczarterowało od PLL LOT dwa embraery kosztem 25 mln zł rocznie. Samolot tego typu może przewieźć ok. 80 osób na odległość blisko 4 tys. km, przy mniejszym obciążeniu zasięg wzrasta do ponad 4,5 tys. km.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wiceszef MON: jesienią przetarg na samoloty dla VIP-ów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!