Dziś mija 10 lat od ostatniego poważnego wypadku kolejowego, czyli z udziałem ofiar śmiertelnych, pociągów dalekobieżnych w Wielkiej Brytanii.
Organ ds. bezpieczeństwa kolejowego RSSB oświadczył, że przy braku poważnych wypadków w ostatniej dekadzie, kolej mogła się skupić się na obszarach, gdzie trzeba było zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia, takich jak lepsze zarządzanie przejazdami kolejowo-drogowymi i interfejsem pociąg – stacje.
Model oceny ryzyka niebezpieczeństwa w ruchu pociągów RSSB wykazuje, że ryzyko poważnych wypadków kolejowych w Wielkiej Brytanii zmalało od 2000 roku o 87 proc. – z 2,45 do 0,33 ofiar śmiertelnych na 10 miliardów pasażerokilometrów.
Liczba wypadków, które mają największy potencjał, aby ich skutki doprowadziły do poważnych skutków, w tym zderzeń pociągów lub ich wykolejeń, spadła z 45 w 2007 roku do 17 w 2016 r.