XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Wielokilometrowe kolejki tirów na granicy bułgarsko-tureckiej

Wielokilometrowe kolejki tirów na granicy bułgarsko-tureckiej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Ogromne kolejki utworzyły się na zablokowanych od poniedziałku rano dwóch przejściach granicznych na granicy Bułgarii i Turcji - Kapitan Andreewo i Lesowo. Przejazd uniemożliwiają bułgarscy kierowcy tirów, a przyczyną jest spór handlowy z Ankarą.

Według danych korespondentów radia publicznego kolejka po bułgarskiej stronie największego przejścia, Kapitan Andreewo, sięga 10 km, a w mniejszym Lesowie ciężarówki ustawiły się w ponad 8-kilometrowej kolejce. Po stronie tureckiej czeka po 70-80 tureckich pojazdów.

Przez oba punkty przepuszczane są samochody osobowe, mikrobusy i autobusy. Otwarte jest również przejście Małko Tyrnowo, ale jest ono przeznaczone wyłącznie dla lekkich pojazdów.

W kolejce ustawiły się pojazdy z całej Europy, w tym z Polski. Warunki, w których zmuszeni są czekać kierowcy, są trudne, mimo że nie ma dużych mrozów. We wtorek zemdlał oczekujący na przejazd kierowca tira z Mołdawii. Bułgarski Czerwony Krzyż przystąpił do rozdawania żywności i napojów kierowcom, lecz pod względem higieny sytuacja jest wręcz dramatyczna.

Blokada obu przejść jest bezterminowa. Bułgarscy przewoźnicy, którzy ją zorganizowali, zapowiedzieli, że nie przepuszczą ani jednej ciężarówki do czasu rozwiązania sporu w sprawie zezwoleń na tranzytowy przewóz towarów. Rozmowy bułgarsko-tureckie w tej sprawie wyznaczono na 21 lutego.

Spór wybuchł 30 stycznia, gdy Turcja anulowała wszystkie wydane wcześniej pozwolenia na tranzytowy przewóz towarów przez bułgarskie pojazdy, postrzegane jako konkurencja. W rezultacie na tureckich granicach w Iraku, Iranie i Gruzji utknęły dziesiątki bułgarskich ciężarówek. Sofia w odpowiedzi natychmiast cofnęła pozwolenia dla tureckich pojazdów.

Turcja przekierowuje swoich przewoźników przez Grecję i promami do Rumunii, lecz jest to tylko częściowa alternatywa dla głównego szlaku handlowego łączącego Bliski Wschód i Europę przez Bułgarię.

Wicepremier ds. gospodarczych Daniela Bobewa zwróciła się we wtorek do władz Turcji o przyśpieszenie rozmów i jak najszybsze wyjście z kryzysowej sytuacji. W rozmowie z przedstawicielami bułgarskich przewoźników powiedziała jednak, że według strony tureckiej spotkania ministrów transportu nie da się przyśpieszyć i odbędzie się ono dopiero za 10 dni.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wielokilometrowe kolejki tirów na granicy bułgarsko-tureckiej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!