Wodne połączenia śródlądowe Trójmorza potrzebują pilnej dyskusji

Wodne połączenia śródlądowe Trójmorza potrzebują pilnej dyskusji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wodne połączenia śródlądowe w naszej części Europy są wyjątkowo zaniedbane. Z tego względu rozmowa na temat ich rozwoju w kręgu krajów Trójmorza jest bardzo zasadna i bardzo potrzebna - oceniła Agnieszka Gajewska z firmy doradczej PwC.

Jej zdaniem, aby można było mówić o zrównoważonym transporcie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej nie można zapominać o rozwoju śródlądowych dróg wodnych.

"Trzeba patrzeć na rozwój infrastruktury komunikacyjnej równomiernie. Inwestować i w drogi, i w koleje, i w transport wodny" - wskazała Gajewska. I dodała: "Połączenia śródlądowe w naszej części Europy są wyjątkowo zaniedbane. To są inwestycje wymagające bardzo dużej koordynacji krajowej, bo rzeka nie kończy się przecież na granicy. Współpraca krajów regionu jest zatem dużo bardziej potrzebna w tym obszarze niż gdzie indziej".

Jak podkreśliła Gajewska, transport śródlądowymi drogami wodnymi jest ekologiczny i tani, natomiast inwestycje związane z żeglugą śródlądową są "bardzo kosztowne". "Z tego względu rozmowa w kręgu krajów Trójmorza jest bardzo zasadna i bardzo potrzebna, by wspierać dalszy rozwój również polskiej infrastruktury" - podkreśliła.

Jak zauważyła ekspertka, jeśli chodzi o rozwój śródlądowej infrastruktury wodnej to, inwestycje dotyczące prostej poprawy jakości portów i świadczonych w nich usług "nie są tak bardzo kosztowne". Natomiast, jeśli mówimy o poprawie żeglowności to są to "znaczące inwestycje". "Szczególnie, że często są one związane z inwestycjami środowiskowymi - takimi jak np. zapobieganie powodziom. Wtedy mówimy już o bardzo dużych pieniądzach. To są decyzje, które wymagają bardzo dużej analizy finansowej, gospodarczej. Chodzi o to, żeby popatrzeć na dany projekt w kontekście całego systemu transportowego, projektu, który wpisuje się w istniejącą już infrastrukturę zarówno drogową, jak i kolejową" - wyjaśniła.

Według danych PwC, na zaspokojenie potrzeb w zakresie rozwoju infrastruktury transportowej w naszym regionie należy zainwestować w ciągu najbliższych 10 lat 615 mld euro, co w przeliczeniu na każdego obywatela oznacza 170 euro. Dla porównania w ciągu ostatnich 20 lat na infrastrukturę transportową w krajach regionu wydano 210 mld euro, czyli ponad 100 euro na mieszkańca w każdym roku.

"Projekt Trójmorza może mieć pozytywny wpływ na myślenie o infrastrukturze w Europie Środkowo-Wschodniej właśnie w kontekście współpracy, wspólnej wizji, wspólnego dojścia do celu. W tym współpracy z inwestorami. My w regionie historycznie mamy niewielkie doświadczenie we współpracy z inwestorami prywatnymi. Dla nich stabilność polityczna, współpraca polityczna i gospodarcza ma kluczowe znaczenie" - wskazała ekspertka.

Według niej porty to projekty, które mają sens komercyjny i nadają się do realizacji przez inwestorów prywatnych, również amerykańskich. "Ta ścieżka jest już przetestowana globalnie, również w Polsce. Szczególnie, jeśli chodzi o infrastrukturę portową i zarządzenie portami. Koncesje są tu na porządku dziennym" - powiedziała. Dodała natomiast, że projekty związane z poprawą żeglowności są z reguły finansowane przez państwo. "Bo mają element środowiskowy, który (...) bardzo podnosi koszty tych inwestycji. Stąd nie nadaje się do finansowania na czysto komercyjnych warunkach. Ważną rolę odgrywa tu finansowanie w formule PPP - partnerstwa publiczno-prywatnego" - powiedziała Gajewska. Dodała, że z tego typu rozwiązań korzysta np. Holandia.

Jak podkreśliła Gajewska, trendem, który można zauważyć na całym świecie jest wykorzystywanie środków z funduszy emerytalnych i ubezpieczeniowych, czyli długoterminowego kapitału, do wsparcia projektów infrastrukturalnych. "To trend, który w najbliższych latach coraz bardziej zyska na znaczeniu. Musimy sobie zadać pytanie, w jaki sposób ten kapitał do siebie przyciągnąć" - podkreśliła.

Inicjatywa Trójmorza powstała w celu stworzenia platformy integracji Europy Środkowej i Wschodniej z Unią Europejską poprzez: wzmocnienie więzi politycznych, ułatwianie współpracy transgranicznej oraz umożliwienie dużych, ogólnoeuropejskich projektów, które będą stymulować zrównoważony wzrost gospodarczy. Inicjatywa obejmuje 12 państw członkowskich UE między Morzem Bałtyckim, Adriatykiem i Morzem Czarnym. Są to: Polska, Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Węgry, Łotwa, Litwa, Rumunia, Słowacja i Słowenia.

Szczyt państw Inicjatywy Trójmorza odbędzie się 6 lipca w Warszawie. W spotkaniu weźmie udział także prezydent USA Donald Trump.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wodne połączenia śródlądowe Trójmorza potrzebują pilnej dyskusji

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!