Polskie regiony potrzebują lepszej komunikacji lotniczej ze stolicą Europy. Czy ktoś to wykorzysta?
Włodzimierz Machczyński, prezes portu lotnicze- go w Gdańsku, podkreśla, że w Trójmieście bardzo brakuje połączenia zarów- no z Brukselą, jak i Amster-damem.
- Od lat zabiegamy o nie, bo z naszych analiz wynika, że są bardzo potrzebne - mówi Włodzimierz Machczyński.
Jeszcze kilka miesięcy temu o takim połączeniu rozmawiał m.in. z Centralwings, który chciał założyć tam bazę operacyjną. Inicjatywa jednak upadła.
Pojawiają się informacje o potrzebie uruchomienia lotów z Rzeszowa i Poznania. Zabiega o nie także Łódź. W gabinetach lokalnych polityków powstają wręcz plany połączeń do Brukseli z Rzeszowa przez Wrocław czy z Łodzi przez Poznań. Kto miałby je obsługiwać? Nieoficjalnie mówi się o LOT.
Wojciech Kądziołka, rzecznik LOT, ucina te spekulacje, podkreślając, że o nowych połączeniach musi decydować rachunek ekonomiczny. Niedawno Jacek Kseń, przewodniczący rady nadzorczej LOT, podkreślał, że wbrew pozorom najbardziej opłacalne są krótsze połączenia europejskie, a nie transatlantyckie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wszyscy chcą latać do Brukseli