Notowane na NewConnect przedsiębiorstwo transportowe Trans Polonia z Tczewa wypracowało w ubiegłym roku 15 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 50 proc. więcej niż w 2007 r.
- Największy wpływ na poprawę wyników miał wzrost przychodów uzyskiwanych z międzynarodowej logistyki chemikaliów. Przewoziliśmy m.in. oleje techniczne i kwasy dla takich koncernów jak BASF, Bayer i Shell - mówi Dariusz Cegielski, prezes Trans Polonii i właściciel 80 proc. jej akcji. Firma zajmuje się transportem chemikaliów głównie między państwami Beneluksu, Niemcami, Francją, Hiszpanią, Polską, Czechami, Słowacją, Ukrainą, Rosją oraz krajami nadbałtyckimi. Z tej działalności osiąga 70 proc. wpływów.
Pozostałe przychody uzyskuje z transportu mas bitumicznych wytwarzanych w gdańskiej rafinerii Lotosu. Są one wykorzystywane w Polsce przy budowie dróg. Wprawdzie przewozy tych produktów podlegają wahaniom sezonowym (zima jest okresem martwym), ale zarząd liczy, że ten segment działalności będzie rozwijał się najszybciej.
- Rozbudowa sieci dróg i fundusze unijne przeznaczane na ten cel powinny przyczynić się do ponadprzeciętnego wzrostu popytu na masy bitumiczne. Liczymy, że duża część ich transportu przypadnie właśnie nam - twierdzi Cegielski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wyniki Trans Polonia będą zależały od kondycji branży chemicznej