Co najmniej 128 osób jest zaginionych, po tym jak w poniedziałek pasażerski prom zatonął na jeziorze Toba na północy Sumatry - oznajmił 19 czerwca szef indonezyjskich służb poszukiwawczo-ratowniczych Budiawan.
Zdaniem Budiawana cała akcja może potrwać długo, gdyż ciała pasażerów prawdopodobnie znajdują się w zatopionym promie.
Wcześniej indonezyjskie władze twierdziły, że na promie znajdowało się co najmniej 80 ludzi. Nie wiadomo, czy wśród pasażerów byli cudzoziemcy.
Czytaj także: Zatonął prom z 80 pasażerami
W Indonezji, na którą składa się ponad 17 tys. wysp, często dochodzi do katastrof promów ze względu na słabe przestrzeganie przepisów bezpieczeństwa.
Od piątku 15 czerwca w kraju trwa 12-dniowe święto muzułmańskie Id al-Fitr obchodzone na zakończenie ramadanu i z tej okazji miliony ludzi wzięły urlop. Jezioro Toba jest jedną z atrakcji turystycznych Indonezji; ma 1900 km kwadratowych powierzchni i jest największym jeziorem wulkanicznym na świecie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zatonięcie promu na Sumatrze. Wzrosła liczba zaginionych