W niedzielę 1 czerwca ma miejsce trzecia tzw. roczna korekta rozkładu jazdy PKP. Jest to moment, podczas którego spółki kolejowe mogą dokonać zmian w rozkładzie (w całości zmienia się on w grudniu) bez płacenia kar spółce PKP Polskie Linie Kolejowe.
PKP PR dokonały rewolucji na 7-kilometrowym odcinku Ciechocinek-Aleksandrów Kujawski. Do tej pory na tej trasie kursowało każdego dnia 14 par pociągów - wcześnie rano skład z Torunia przyjeżdżał bezpośrednio do Ciechocinka, cały dzień kursował pomiędzy Ciechocinkiem i Aleksandrowem stanowiąc „łącznik” do niemal wszystkich pociągów kursujących na linii Kutno-Toruń. Wieczorem (o godz. 22.10) skład udawał się z powrotem z Ciechocinka do Torunia.
Od niedzieli sytuacja zmienia się diametralnie. Urząd Marszałkowski, tłumacząc się cięciami kosztów i niską frekwencją, dokonał radykalnej zmiany rozkładu pociągów do Ciechocinka. Tylko jeden skład dziennie będzie kursował w relacji Ciechocinek-Aleksandrów-Ciechocinek, natomiast pozostałe pojadą bezpośrednio do i z Torunia. Będzie ich jednak mniej, bo tylko pięć. Inny rozkład obowiązywać będzie w dni robocze (ostatni pociąg z Ciechocinka odjedzie o 16.23), a inny w dni wolne (19.21). Władze Urzędu Marszałkowskiego tłumaczą, że zmieniając rozkład w pierwszej kolejności zwracały uwagę na pociągi, którymi uczniowie dojeżdżają do szkół.
Inne zmiany rozkładów PKP PR to m.in. zawieszenie na czas wakacji kilku pociągów Bytom-Gliwice oraz posp. Kraków-Wrocław (kursującego w piątki i niedziele).
Jeśli chodzi o zmiany w rozkładzie SKM, to zadowoleni będą pasażerowie korzystający z usług SKM-ki na trasie Lębork-Słupsk. Spełnione zostały postulaty, by wprowadzić do rozkładu nowy pociąg wyjeżdżający z Trójmiasta późnym wieczorem (do tej pory ostatnia SKM-ka do Słupska wyjeżdżała z Gdańska o godz. 19.00). Teraz pociąg o 22.05 do Lęborka będzie w nocy z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę wydłużony do Słupska. Pierwsze składy na wydłużonej trasie mają pojechać w przyszły weekend.
Przybędzie także m.in. poranny pociąg SKM Tczew-Gdańsk Gł.