Zniknął projektant dworca w Radomiu

Zniknął projektant dworca w Radomiu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Było długie wyczekiwanie, później telefony, w końcu sprawa została przekazana do działu windykacji. Projektant remontu radomskiego dworca PKP zniknął jak kamfora.

Skutek - inwestycja opóźni się o rok - pisze "Gazeta Wyborcza".

Dokumentacja miała być przygotowana do końca września 2008 roku. Projektant z Warszawy, któremu powierzono jej wykonanie, został też upoważniony do uzyskania pozwolenia na budowę. Ale - jak opowiada Waldemar Grzyb, dyrektor oddziału Dworce Kolejowe PKP w Warszawie - po wykonawcy ani widu, ani słychu.

- Kiedy minęły terminy, zaczęliśmy dzwonić do niego, wysyłać pisma, ale nikt nie odpowiadał - żali się dyrektor. - I to nie tylko my się nie możemy z nim skontaktować. Podobno wyjechał z całą rodziną - dodaje.

Pieniędzy kolejarze nie stracili, bo płacić mieli po wykonaniu pracy, ale zmarnowano sporo czasu. - Projektant przyjeżdżał do nas praktycznie co tydzień, siedzieliśmy godzinę, półtorej nad mapami, robiliśmy różne uzgodnienia i wszystko na marne - mówi dyrektor.

Projektant miał już wizję. - Na wyższej kondygnacji będzie spora część gastronomiczna, na dole powierzchnie zajmie głównie PKP. Powstaną nowe pomieszczenia, np. dla spółki Intercity, takie jak na nowoczesnych dworcach. Pasażerowie nie będą musieli stać w kolejce, ale siądą sobie wygodnie w specjalnym pomieszczeniu. Dworzec będzie się dobrze prezentował zwłaszcza wieczorem, bo zostanie zainstalowana iluminacja. Dzięki temu budynek zyska nowy, ładny design - opowiadał nam wykonawca projektu.

Na zachwalany "nowy, ładny design" jeszcze długo zaczekamy. Inwestycja - jak informują kolejarze - może opóźnić się o rok. Bo całą procedurę trzeba rozpocząć od nowa. Jeszcze raz ogłoszony zostanie przetarg. - Zrobimy to, jak tylko zatwierdzony zostanie plan na rok 2009 - mówi Grzyb.

Sprawą zajął się dział windykacji. Kolejarze zamierzają dochodzić od projektanta zapłaty kar finansowych za niewykonanie umowy, choć - jak sami przyznają - szanse na uzyskanie odszkodowania są raczej niewielkie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zniknął projektant dworca w Radomiu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!