Pracownicy Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Łapach kończą zlecenie dla PKP Cargo. Denerwują się, bo nie wiedzą co dalej. Prezes zapewnia, że już wkrótce będą zawarte nowe umowy.
Jedno z Polimeksem Mostostal z Siedlec, gdzie jadą w środę przedstawiciele łapskiego przedsiębiorstwa, drugie z prywatnym przewoźnikiem, którego nazwy prezes na razie nie chce zdradzić.
Jednak prezes nie ukrywa, że w tak trudnej sytuacji zakładu bez zwolnień się nie obejdzie. - Na pewno będzie redukcja etatów, ale nie znam jeszcze jej skali. Wpłynie na to wiele czynników. Na razie na ten temat rozmawiamy ze związkami zawodowymi - mówi w dzienniku Ryszard Ekiert..
Pracownicy ZNTK Łapy jeszcze miesiąc temu byli na przymusowym urlopie bezpłatnym. Wrócili do pracy, gdy ich zakład pozyskał zamówienie od PKP Cargo. Do tej pory był to główny kontrahent ZNTK Łapy. Jednak obecnie sam boryka sie z trudnościami finansowymi.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będą nowe zlecenia dla ZNTK Łapy?