Oddany do użytku w lipcu 2007 roku terminal B składa się z trzech kondygnacji. Na samym dole zlokalizowano m.in. punkty odprawy pasażerów (w sumie ich liczba wzrosła na lotnisku z 17 do 35) wraz halą odlotów, a także halę przylotów.
Funkcjonujące obecnie na lotnisku dwa terminale A i B może i są funkcjonalne, ale na pewno nie są szczytem architektonicznej finezji. W dużej mierze wynika to z pośpiechu, w jakim powstawały, by sprostać wzrastającej z roku na rok liczbie pasażerów. Dlatego nikt nawet nie myślał wtedy o konkursie na projekt.
Tym razem ma być inaczej. Pod koniec maja zostanie zatwierdzony plan generalny dla Międzynarodowego Portu Lotniczego "Katowice" w Pyrzowicach (określi perspektywy rozwoju lotniska aż do 2020 roku), zaś na początku czerwca zostanie ogłoszony międzynarodowy konkurs architektoniczny na projekt nowego terminalu pasażerskiego. Władze zarządzającego portem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego mają nadzieję, że przystąpią do niego najlepsze biura w branży.
Gotowy jest już regulamin, który musi jeszcze zatwierdzić sąd konkursowy. Potem ogłoszenie ukaże się w Biuletynie Zamówień Unii Europejskiej. - Nowy terminal ma być od początku do końca nowatorską konstrukcją - mówi Cezary Orzech, rzecznik lotniska, i przypomina, że projektanci oddanego w zeszłym roku terminalu B mieli ograniczone pole manewru, bo musieli "przykleić" go do istniejącego już terminalu A. Tym razem takich obostrzeń nie będzie. - Nowy terminal ma być jednak zaprojektowany tak, by w każdej chwili dało się go rozbudować - zastrzega Orzech.
Budynek ma być gotowy do 2012 roku, choć optymistyczne plany zakładają, że powstanie nawet o rok wcześniej. Inwestycja nie ma nic wspólnego z Euro 2012, bo decyzję o rozbudowie Pyrzowic podjęto na długo przed tym, jak przyznano nam organizację tej imprezy. - Teraz okazało się, że był to strzał w dziesiątkę - mówi rzecznik lotniska.
Inwestycja ma kosztować 164 mln zł, czyli ponad dwa razy więcej niż funkcjonujący już terminal B. Obiekt będzie przystosowany do obsługi 5 mln pasażerów rocznie. Łącznie z istniejącymi już terminalami Pyrzowice będą więc mogły obsługiwać rocznie prawie 9 mln podróżnych.
To, gdzie stanie nowy terminal, nie jest jeszcze przesądzone. Najbardziej prawdopodobne, że niedaleko nieczynnego przejazdu kolejowego po drugiej stronie terminalu B. Rozbudowa Pyrzowic zakłada też stworzenie nowej drogi startowej o długości 3,6 km. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Pyrzowice nie będą jednak miały - tak jak lotnisko na Okęciu - dwóch dróg startowych. Stary pas jest za cztery lata i tak musiałby przejść remont. GTL uznał więc, że lepiej za 275 mln zł wybudować nowy, a stary przeznaczyć do kołowania.
Na rozbudowę portu w Pyrzowicach władze lotniska chcą wydać 314 mln euro. Połowa tej kwoty ma pochodzić z kasy GTL-u, druga część z unijnego Funduszu Infrastruktura i Środowisko.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Będzie konkurs na nowy terminal w Pyrzowicach