Zgromadzenie wspólników linii lotniczych Centralwings odwołało prezesa zarządu. Zdaniem ekspertów to pierwszy krok do likwidacji tej spółki.
- Intensywnie pracujemy nad stworzeniem modelu biznesowego, który pozwoli osiągnąć rentowność prowadzonej działalności. Jego częścią są zmiany personalne na kluczowych stanowiskach - mówi Konrad Tyrajski, przewodniczący rady nadzorczej Centralwings.
Do czasu wyboru nowego prezesa spółka będzie reprezentowana przez członków zarządu Marcina Oblickiego i Radosława Leszczyńskiego.
Jednak zdaniem ekspertów do wyboru nowego prezesa może nie dojść. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że doradzająca zarządowi LOT firma Ernst & Young sugeruje inkorporację Centralwings z LOT i zlikwidowanie spółki zależnej. Jeśli taki wariant zostanie przyjęty, to razem z podmiotem zlikwidowane zostaną prawdopodobnie także tanie połączenia realizowane przez Centralwings. To ta część działalności przynosi firmie największe straty - 2007 rok spółka zamknęła z 73 mln zł pod kreską. Dlatego eksperci radzą skoncentrować się tylko na lotach czarterowych.
Na razie Centralwings nadal zapewnia, że kontynuuje obie działalności.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Centralwings może zostać włączony do LOT