Drugie starcie PKP z Arrivą

Drugie starcie PKP z Arrivą
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Państwowy przewoźnik i prywatne konsorcjum znów stają na udeptanej ziemi. Tym razem chodzi głównie o honor.

Kujawsko-pomorskie stało się tyglem, w którym wytapia się kształt wolnego rynku pasażerskich przewozów kolejowych. Jesienią ubiegłego roku województwo jako pierwsze i jedyne w kraju rozpisało przetarg na przewóz osób, do którego przystąpiło dwóch konkurentów: konsorcjum kolei pasażerskich firmowane przez polskiego przewoźnika z grupy PCC oraz brytyjskiego potentata spod znaku Arriva. Pod drugiej stronie stanęły PKP Przewozy Regionalne, dotychczasowy monopolista na liniach lokalnych, wojewódzkich i międzywojewódzkich - napisał "Puls Biznesu".

Przetarg na przewóz osób lokomocją spalinową państwowy przewoźnik przegrał z kretesem. Zwycięzca, PCC/Arriva, na początek niespecjalnie się popisał, ponieważ podstawiane przez niego pociągi permanentnie się spóźniały, a komunikacja zastępcza zawodziła. Choroba wieku dziecięcego z czasem ustąpiła - przypomina "PB".

- Przewoźnik zapłacił kary za niewywiązywanie się z umowy. Obecnie nie mamy do niego zastrzeżeń - mówi Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu transportu w kujawsko-pomorskim samorządzie.

Teraz PKP PR mają szansę zrewanżować się konkurentowi. Toruń rozpisał kolejny przetarg na 40-kilometrowe połączenie z Bydgoszczy do Chełmży. To ciekawa linia. Została zamknięta osiem lat temu, lecz PKP Polskie Linie Kolejowe, pod wpływem samorządu, zdecydowały się ją wyremontować i ponownie uruchomić. O ile w całym województwie średnia prędkość na torach nie przekracza 50 km/h, ze względu na ich fatalny stan, o tyle z Bydgoszczy do Chełmży pociąg może wycisnąć blisko setkę - czytamy w "PB".

Z informacji "Pulsu Biznesu" wynika, że pasażerów na tej trasie chcą wozić i PKP PR, i PCC/Arriva. I to mimo że warunki przetargowe są mocno wyśrubowane, a wartość trzyletniego kontraktu wynosi w sumie niewiele, bo 5,9 mln zł. Dla państwowego przewoźnika to szansa na odegranie się za przegraną sprzed roku. Miejscowy oddział PKP PR w Toruniu będzie też chciał udowodnić centrali, że nie odpuszcza konkurentowi.

PCC/Arriva też ma swój interes. Samorząd do linii Bydgoszcz - Chełmża dokłada trzy własne szynobusy, obecnie użytkowane przez tego właśnie przewoźnika. Gdy przegra z PKP PR, będzie musiał oddać część taboru - napisał "PB".

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!