Według doniesień z początku roku Ruch miał stać się kolejnym celem handlowego holdingu Emperia. Jednak na razie firma rezygnuje z planów wejścia do Ruchu
Na tym jednak nie koniec. Emperia realizuje dwa projekty, dzięki którym jej przychody powinny zwiększyć się o kolejne miliardy. A to wszystko bez udziału Ruchu.
— Ruch nie jest dla nas tak atrakcyjny, jak może się wydawać na pierwszy rzut oka. Spółka w obecnym kształcie nie absorbuje naszej uwagi — mówi Artur Kawa, prezes i współwłaściciel Emperii, przecinając spekulacje na temat możliwego włączenia się jego firmy do walki o Ruch, m.in. ze Zbigniewem Jakubasem.
Artur Kawa podkreśla, że Emperia byłaby zainteresowana tylko częścią Ruchu (dystrybucyjno-detaliczną), ale już nie jego nieruchomościami. Gdyby więc za jakiś czas spółka została podzielona, to Emperia mogłaby rozważyć przejęcie jej organizacji handlowej. Na razie jednak to wydaje się dosyć odległe - czytamy w "Pulsie Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Emperia nie chce Ruchu