W IV kwartale 2018 roku tylko jeden na trzy pociągi towarowe przyjechał zgodnie z harmonogramem. Wskaźnik punktualności 33,4 proc. był najniższym kwartalnym w minionym roku i najgorszym w czwartym kwartale od 2014 roku (33,5 proc.). Koleje cargo płacą za to słoną cenę.
- Pociągi towarowe spóźniły się średnio o 11 godzin i 49 minut, w tym ponad 2 h - prawie 78 proc. z nich.
- Ponieważ pociągi pasażerskie nieco poprawiły w IV kwartale 2018 roku punktualność przyjazdów, należy domniemywać, że próba ratowania złej sytuacji z dotrzymaniem rozkładu jazdy odbywa się kosztem pociągów cargo.
- Powstaje wizerunkowa strata. Potrzeba wielu lat punktualnej, niezawodnej kolei, aby szersze grono odbiorców znów zaczęło rozważać transport towarów pociągami.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Koleje cargo płacą wysoką cenę za remonty torów