Komisja Europejska poinformowała w środę, że wydała decyzję zabraniającą połączenia niemieckiego Siemensa i francuskiego Alstomu. Bruksela uznała, że fuzja koncernów mógłby zaszkodzić konkurencji na rynkach kolejowych.
Ruch Komisji Europejskiej podjęty został wbrew mocnemu lobbingowi ze strony Paryża i Berlina, którym zależało na utworzeniu "europejskiego championa", zdolnego do konkurencji, zwłaszcza z Chinami. Sprawa ta może odgrywać rolę w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego we Francji i Niemczech.
O konieczności zmiany reguł, tak by umożliwiać tworzenie europejskich championów, mówili 5 lutego wieczorem na wydarzeniu zorganizowanym w Brukseli przez Fundację Konrada Adenauera szefowa niemieckiej CDU Annegret Kramp-Karrenbauer i kandydat na przewodniczącego KE wystawiony przez Europejska Partię Ludową Manfred Weber.
Czytaj także: Wielkiej kolejowej fuzji nie będzie? Chińczycy mogą zacierać ręce
Siemens i Alstom są światowymi liderami w sektorze transportu kolejowego. Obie firmy mają szerokie portfolio produktów i konkurują w przetargach na produkcję i dostawę: taboru dużych prędkości, taboru tradycyjnego i miejskiego (tramwaje, pociągi metra). Firmy produkują też systemy sygnalizacji, które zapewniają kontrolę bezpieczeństwa w sieciach kolejowych.
Fuzja oznaczałaby powstanie giganta o łącznej rocznej sprzedaży na poziomie około 15 mld euro. Podniesienie siły finansowej miałoby pozwolić spółce na skuteczniejsze konkurowanie z największym na świecie producentem pojazdów szynowych, chińskim CRRC.
Wcześniej o tym, że Komisja Europejska zablokuje fuzję, mówił francuski minister finansów Bruno Le Maire. W rozmowie ze stacją telewizyjną France 2 powiedział, iż decyzja ta uniemożliwi powstanie wielkiego europejskiego producenta taboru kolejowego, który mógłby konkurować z chińskim potentatem CRRC i uważa ją za "gospodarczy błąd". "Będzie ona służyć chińskim interesom gospodarczym i przemysłowym" - oświadczył.
Czytaj również: Francuski minister rozwiewa nadzieje na wielką kolejową fuzję
Za fuzją mocno lobbowały rządy Francji i Niemiec. Gdyby doszła ona do skutku, powstała firma zatrudniałaby 60 tys. osób i byłaby drugim co do wielkości producentem pociągów - właśnie za CRRC.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Komisja Europejska nie zgodziła się na fuzję Alstomu i Siemensa