Popyt na przewozy zbiorowe w miastach rośnie wraz z zapełnianiem ostatnich wolnych parkingów. Jednak samorządy dopłacają coraz więcej do biletów, a dotowanym przewoźnikom daleko do efektywności.
Jednak już w następnym KE stwierdza, że przewoźnicy w UE otrzymują subsydia publiczne o łącznej wartości 36 mld euro rocznie. Niemal tyle, ile ze sprzedaży biletów. Jeżeli więc chcemy, aby kolej "w XXI wieku pełniła w transporcie w Unii ważną rolę, konieczne są zdecydowane kroki" - konkluduje niezbyt oryginalnie Komisja.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Komunikacja i konkurencja - problemy z integracją transportu