Trzeba zerwać kontrakt na budowę obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy. Prace muszą zostać wstrzymane jak najszybciej.
Wcześniej premier wstrzymał roboty w dolinie Rospudy, ale na dwóch odcinkach wciąż trwają prace, na razie ziemne. Jednak z każdym dniem rośnie suma pieniędzy jaką trzeba będzie zapłacić wykonawcy, jeśli Europejski Trybunał Sprawiedliwości zabroni budowy w dolinie Rospudy, co jest bardzo prawdopodobne.
Taki zakaz będzie oznaczał, że powstaną dwa odcinki ekspresowej trasy. A wtedy odszkodowanie według czarnego scenariusza będzie nas kosztować nawet 100 milionów złotych. Łatwiej byłoby dokończyć drogę za 2 lata, gdyby Trybunał przyznał rację Polsce, niż zostać z wyrwą w środku, bo obwodnicę Augustowa można wybudować albo przez dolinę Rospudy, albo w zupełnie nowym wariancie.
Ministra Transportu Jerzego Polaczka te argumenty nie przekonują. Mówi on, że za budowę oraz kontrakt odpowiada generalna dyrekcja i nie widzi powodów by wpływać na urzędników, aby zerwali kontrakt. Nie widzimy dzisiaj powodu, aby wpływać na dyrekcję generalną, co do zerwania tej umowy, która jest realizowana - mówi Polaczek.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Kontrakt na budowę obwodnicy Augustowa zostanie zerwany?