Czy polska gospodarka już osiągnęła dno? - zastanawiają się ekonomiści. W Polsce nieco większy ruch widać w branży logistycznej, którą uważa się za barometr koniunktury
- Kilka miesięcy temu widzieliśmy panikę wśród importerów i eksporterów. Firmy wycofywały się ze zleceń - mówił na konferencji Piotr Iwaniuk, prezes zarządu DHL Global Forwarding w Polsce. - Teraz jednak widzimy ożywienie, luty był dużo lepszy - dodaje. Choć podkreśla, że zamówienia klientów na usługi logistyczne są ciągle mniejsze, niż były w czasach najlepszej koniunktury.
- Zaobserwowaliśmy, jak branża samochodowa w listopadzie ograniczała zamówienia na usługi logistyczne, firmy odzieżowe wycofywały zamówienia na kontenery z Chin. Już w lutym okazało się, że brakuje im towarów - mówi cytowany przez "Gazetę Wyborczą" Piotr Iwaniuk.
DHL Global Forwarding to prawdziwy kolos logistyczny, który wielu fabrykom w Polsce, m.in. z branży samochodowej czy elektronicznej, dostarcza komponenty niezbędne do produkcji czy części do maszyn. Nieco większy popyt na usługi logistyczne może oznaczać, że firmy chcą wkrótce zwiększyć produkcję - pisze dziennik.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Logistyka ożywa. Początek końca kryzysu?