Wiele przykładów z rynku europejskiego dowodzi, że z powodu zniknięcia narodowego przewoźnika lotniczego nie cierpi krajowy konsument, bowiem nadal ma bogatą ofertę innych linii lotniczych, ale przede wszystkim nie cierpi "narodowy" podatnik, nie musząc wspomagać finansowo linii narodowych - mówi Witold Hruzewicz, partner w firmie konsultingowej Azimutus.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: LOT ma małe skrzydła, ale może polecieć