LOT przejmuje wszystkie zobowiązania Centralwings i - jak zapewniają touroperatorzy - nie wpłynie to na ceny wycieczek - informuje "Rzeczpospolita".
Gazeta wskazuje, że w ten sposób cztery lata po starcie pierwszego samolotu taniego polskiego przewoźnika Centralwings LOT wraca do korzeni. Znów będzie jedynym przewoźnikiem czarterowym funkcjonującym w strukturach Polskich Linii Lotniczych LOT.
Pierwszy "tani" lot Centralwings odbył się na trasie Warszawa - Londyn Gatwick. Potem otwierano kolejne połączenia, nie tylko ze stolicy, ale też m.in. ze Szczecina i Krakowa do Aten, Manchesteru, Barcelony i Dublina.
"Rz" przypomina, że w styczniu 2008 r. Centralwings oferował 80 połączeń tygodniowo, w tym nawet jedno całkowicie zagraniczne na trasie Lille - Barcelona (Girona).
Według dziennika drogie paliwo, zbyt mała liczba samolotów, która pozwoliłaby na rozwój (10 boeingów 737, ale cztery muszą zostać zwrócone, bo skończył się ich leasing), wreszcie błędy w zarządzaniu spowodowały, że Centralwings przestał być przewoźnikiem wiarygodnym. Często rejsy były spóźnione lub wręcz odwołane.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: LOT przejmuje czartery po linii Centralwings