Skomentuj (12) 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Najważniejsze cele do realizacji w tym roku to przyjęcie przez Radę Ministrów dokumentu strategicznego w sprawie CPK oraz wybór partnera strategicznego inwestycji. Realizowane będą prace przygotowawcze komponentu drogowego i kolejowego CPK - powiedział WNP.PL Mikołaj Wild, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, pełnomocnik rządu ds. CPK.
- Inaczej niż w przypadku lotniska w Stambule linie kolejowe prowadzące do CPK będą gotowe na około pół roku przed otwarciem portu - zapowiada Mikołaj Wild.
- Wykup gruntów pod przyszłe lotnisko w sytuacji, gdy nie jest znany ostateczny układ pasów startowych, byłby działaniem przedwczesnym. Chcemy grać fair, dlatego wstrzymujemy się z ogłoszeniami w tym zakresie - deklaruje.
- Z budowy dużych portów lotniczych wynika wniosek, że znacznie większym ryzykiem projektowym jest niedoskalowanie inwestycji niż jej pewne przewymiarowanie - ocenia.
Jakie dla potencjalnych inwestorów są kluczowe wnioski z budowy portu lotniczego Berlin-Brandenburg i nowego lotniska w Stambule?
- Uważnie obserwujemy realizację tych inwestycji i wyciągamy z nich wnioski. W przypadku lotniska im. Willy Brandta zawiódł system zarządzania inwestycją. Była to jedna, obok problemów technicznych, z przyczyn niedotrzymania kolejnych terminów oddania do użytku tej inwestycji i w konsekwencji porażki jej realizacji.
Z kolei jednym z podstawowych wniosków płynących z inwestycji w Stambule jest zapewnienie integracji rozbudowy infrastruktury liniowej z budową portu lotniczego. Twórcy tego lotniska założyli, że pasażerowie dojadą do niego koleją dopiero za dwa lata. My planując CPK zakładamy coś zgoła innego - dojazd do nowego lotniska koleją musi być dostępny dla pasażerów od początku funkcjonowania portu lotniczego.
W naszym przypadku kolej nie będzie siecią zasilającą CPK, lecz równoważnym komponentem lotniska. Zakładamy wstępnie, że linie kolejowe prowadzące do portu będą gotowe na około pół roku przed otwarciem portu.
Innym wnioskiem jest to, że nasz projekt nie będzie takim wyzwaniem architektonicznym jak lotnisko w Stambule. Budowano je na wzgórzach, miejscami trzeba było niwelować teren nawet do 30 metrów. Ale nie oznacza to, że nie mamy swoich ryzyk i wyzwań.
Czy przestrogą płynącą z tamtych inwestycji jest blisko trzykrotne przekroczenie ich wstępnych budżetów?
- Przekroczenie budżetu inwestycji w Schoenefeld wynikało głównie z tego, że w trakcie budowy zmieniono projekt i koncepcję portu. To jest też przyczyną opóźnień w zakończeniu budowy. Ostatni wariant zakłada, że port będzie zdolny obsługiwać trzykrotnie więcej pasażerów, niż wstępnie planowano w końcu poprzedniej dekady.
Port Brandenburg jest dobrym przykładem tego, że znacznie większym ryzykiem projektowym jest niedoskalowanie inwestycji, niż jej pewne przewymiarowanie. Powiększanie dopuszczalnej przepustowości w trakcie trwania robót jest dużą komplikacją w realizacji inwestycji.
Lotnisko Berlin-Brandenburg stawia na obsługę lotów dalekobieżnych
Jakie do końca 2019 r. będą kolejne kroki milowe w przygotowaniach do budowy CPK?
- Napoleon powiedział, że aby wygrać wojnę, potrzeba pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy. Najważniejszą rzeczą jest zatem zakotwiczenie finansowania projektu, przez przyjęcie przez Radę Ministrów dokumentu strategicznego w sprawie CPK.
Zostało to przewidziane w ustawie z 2018 r. o spółce celowej CPK. Teraz pora wypełnić ten obowiązek.
Dokument ten będzie swego rodzaju spisem, jakie inwestycje będą składać się na CPK oraz kto będzie realizował poszczególnie zadania: spółka CPK, PKP PLK SA, GDDKiA, czy inni inwestorzy.
Określi się w nim też zasady realizacji inwestycji, aby rząd w każdym momencie wiedział, na jakim etapie znajduje się inwestycja, a ponadto aby inwestorzy działali jak jedna orkiestra, a nie indywidualnie.
A inne priorytety...
- Drugim priorytetem jest wybór partnera strategicznego inwestycji. W Polsce nie ma firm z wystarczającym doświadczeniem w budowie lotniska o tej skali. Będziemy więc chcieli skorzystać w tym zakresie z doświadczeń podmiotów międzynarodowych.
Przewidujemy też dokapitalizowanie spółki celowej CPK, bo założycielski kapitał 10 mln zł miał wystarczyć na etap jej utworzenia.
Ponadto spółka CPK przystąpi do dwóch konkursów na nabór wniosków dofinansowywanych z funduszu Łącząc Europę (CEF), które będą ogłoszone w tym roku. Pozyskane w tej sposób środki byłyby spożytkowane na prace przygotowawcze inwestycji.
Mikołaj Wild: zmiany w prawie lotniczym pomogą CPK
W tym roku miał ruszyć wykup gruntów pod lotnisko.
- Kluczowe decyzje inwestycyjne chcemy podejmować w konsultacji z mieszkańcami Baranowa i po wysłuchaniu ich opinii. Dlatego koncentrujemy się na powołaniu Rady Społecznej.
Wsłuchujemy się w głos mieszkańców, którzy wskazują, że wykup gruntów w sytuacji, gdy nie jest znany ostateczny układu pasów startowych, to działanie nieco przedwczesne. Chcemy grać fair, dlatego wstrzymujemy się z ogłoszeniami w tym zakresie.
Jak postępują przygotowania w dwóch ważnych komponentach CPK - drogowym i kolejowym?
- Podstawową funkcją spółki celowej CPK jest koordynacja wszystkich inwestycji, które składają się na wieloletni program CPK.
Współpracujemy z GDDKiA, z czasem ta współpraca będzie jeszcze ściślejsza. Generalna Dyrekcja ogłosiła już likwidację punktów poboru opłat na autostradzie A2 od Warszawy do Konina oraz poszerzenie jej o trzeci, a lokalnie i czwarty pas.
Kolejnymi elementami będzie ogłoszenie przetargu na budowę zjazdu z autostrady w pobliżu lotniska oraz aglomeracyjną obwodnicę Warszawy. Duży ring odciąży aglomerację warszawską od ruchu TIR-ów.
To pokazuje też, że jeszcze przed wybudowaniem lotniska CPK przyniesie korzyści mieszkańcom województwa mazowieckiego oraz podróżującym do Warszawy.
Co w tym roku będzie zrobione w komponencie kolejowym CPK?
- Trwają robocze ustalenia spółki CPK z zarządcą infrastruktury kolejowej, tj. PKP PLK. Podział kompetencji jest taki, że całość inwestycji koordynuje CPK, ona będzie też odpowiadać za budowę nowych linii, a PLK za modernizację istniejących lub budowę krótkich łączników.
W tym roku zamierzamy ogłosić pierwsze przetargi kolejowe na prace przygotowawcze do tych właśnie zadań.
Jakie są wstępne założenia komponentu kolejowego?
- Ogólnym założeniem jest zapewnienie dojazdu z głównych miast Polski do CPK, a także do Warszawy, w ciągu 2-2,5 godziny. Zapewnią to pociągi dalekobieżne, poruszające się z maksymalną prędkością 250 km/h. To wymaga budowy nowych linii z geometrią torów umożliwiającą osiąganie takich prędkości, a w dalszej przyszłości – jeszcze wyższej.
Na nowych liniach pociągi będą zasilane prądem przemiennym 25 kV50 Hz w miejsce powszechnego w Polsce zasilania prądem stałym 3000 V.
Trzeba podkreślić, że budowa nowych linii, w tym Warszawa-Łódź-Poznań, uwolni istniejące linie dla ruchu aglomeracyjnego oraz towarowego. O taką separację wnioskują od lat przewoźnicy samorządowi i cargo.
KOMENTARZE (12)
Do artykułu: Mikołaj Wild: w tym roku wybierzemy strategicznego partnera Centralnego Portu Komunikacyjnego