MON: wybór śmigłowca Airbus to także szansa dla przemysłu

MON: wybór śmigłowca Airbus to także szansa dla przemysłu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Tylko oferta Airbus Helicopters spełniała wymagania, wejście firmy do Polski to szansa, by polski przemysł włączył się w światowy łańcuch dostaw tego potentata - powiedział wiceszef MON Czesław Mroczek, przedstawiając w środę w Sejmie informację na temat przetargu.

Zbyszek Zaborowski (SLD), zabierając głos w imieniu wnioskodawców podkreślił, że rozstrzygnięcie to "budzi ogromne wątpliwości co do legalności, rzetelności i przestrzegania zasady równego traktowania uczestników przetargu na dostawy śmigłowców, a także wątpliwości z punktu widzenia interesu gospodarczego kraju i interesu sił zbrojnych".

Przypomniał, że przetarg początkowo dotyczył 26 śmigłowców, później 70, wreszcie ich liczbę zmniejszono do 50, co - zdaniem posła - mogło utrudnić niektórym oferentom udział w postępowaniu.

Zaborowski dodał, że wątpliwości dotyczą również parametrów technicznych zakwalifikowanego do testów śmigłowca H225M Caracal - składanych łopat wirnika i belki ogonowej, zdolności do transportu podczepionego ładunku przy jednoczesnym zabudowaniu sonaru, podatności na szybkie zmiany w konfiguracji kabiny w wersji do zwalczania okrętów podwodnych, systemu wentylacji i klimatyzacji.

Poseł Sojuszu przytoczył też argument, że w kraju są już dwa zakłady należące do światowych producentów śmigłowców, więc wskazanie na trzeciego odbędzie się kosztem miejsc pracy i zamówień w już istniejących firmach.

Mroczek przedstawiając informację posłom zaznaczył, że "pod adresem prowadzących postępowanie płynie wręcz żądanie: wybierzcie Świdnik, albo Mielec". "To żądanie jest dalekie od bezstronności. Mamy trzech zagranicznych dostawców, powinien wygrać ten, kto spełni wymagania" - oświadczył wiceminister.

Argumentował, że PZL Świdnik należący do włosko-brytyjskiej grupy AgustaWestland i PZL Mielec będący własnością amerykańskiej korporacji Sikorsky też są montowniami proponowanych maszyn, bo żaden producent na świecie nie ma zakładu, w którym śmigłowiec powstawałby w całości. Przypomniał, że Airbus jest w Polsce obecny, produkując samoloty PZL-130 Orlik i transportowe (niegdyś CASA) C295M.

Mroczek przekonywał, że wejście największego światowego wytwórcy śmigłowców to nie szkoda, lecz nadzieja dla polskiej gospodarki. "Na zbudowaniu własnej, niezależnej od dostawców zdolności do obsługi śmigłowców, skorzysta także polski przemysł" - zapewnił wiceszef MON.

Przypomniał, że konkurencyjne maszyny Black Hawk i AW149 nie przeszły do etapu testów z powodu niespełnienia wymogów dotyczących uzbrojenia śmigłowca i daty dostaw. "Polskie wojsko potrzebuje śmigłowca uzbrojonego. Wszystkie firmy wiedziały. Nam potrzebny jest ten śmigłowiec najpóźniej od roku 2017, a nie od 2019 - mówił Mroczek, nawiązując do punktów w dwóch ofertach, które zostały odrzucone"

"Dwie firmy złożyły ofertę w sposób elementarny niezgodny z naszymi wymaganiami. Zarządy dwóch firm skazały się na wyeliminowanie z tego postępowania" - dodał wiceminister. "Trzynaście osób oceniało zgodność ofert z naszymi wymaganiami. Nie nakażę tym 13 osobom poświadczenia nieprawdy" - podkreślił Mroczek, nawiązując do jednogłośnej oceny komisji przetargowej.

Zapewnił, że ceny wszystkich ofert były porównywalne; jak dodał, Caracal nie był najdroższy. Podkreślił, że cena obejmuje nie tylko śmigłowce, ale także szkolenia i zdolność do utrzymania maszyn w sprawności. "Zagwarantowaliśmy sobie prawie niezmienioną cenę części i usług przez 30 lat" - dodał wiceminister.

Zwrócił także uwagę na przewidywane korzyści gospodarcze. "Pomyślcie o wojskowych zakładach w Łodzi, Warszawie i Bydgoszczy, dla których też musimy znaleźć przyszłość" - apelował wiceszef MON.

Jak zaznaczył, obok podkarpackiej doliny lotniczej, "na osi Dęblin-Warszawa-Łódź może powstać wyżyna lotnicza z dużą szansą rozwoju". "Z punktu widzenia udziału gospodarczego sztuka nie polega na tym, żeby maksymalizować udział w produkcji 50 śmigłowców, tylko żeby polskie zakłady weszły na lata w łańcuch produkcyjny poważnego dostawcy zagranicznego" - mówił Mroczek.

"Jeżeli formułujecie zarzut nieuczciwości, musicie mieć dowody. Jeżeli jesteście uczciwi, skierujcie wniosek do prokuratora" - podkreślił wiceminister. Odniósł się do podnoszonego w debacie zarzutu ustawienia przetargu i sugestii, że wybór europejskiego śmigłowca miał podtekst polityczny - wiązał się z zabiegami o obsadę stanowisk w UE. Mroczek zapowiedział wniosek do komisji etyki w tej sprawie.

Powtórzył, że postępowanie nie jest zakończone - umowy offsetowa i o dostawie dopiero będą negocjowane, ponowił też gotowość poddania przetargu kontroli. Przypomniał, że odrzuceni oferenci mogą odwoływać się na drodze sądowej.

W kwietniu MON poinformowało, że do etapu prób zakwalifikował się jedynie H225M Airbus Helicopters (dawniej Eurocopter EC725) Caracal.

Dwie pozostałe oferty - PZL-Świdnik i AgustaWestland ze śmigłowcem AW149 oraz konsorcjum Sikorsky Aircraft i PZL Mielec z maszyną Black Hawk - resort odrzucił, jako powód podając niespełnienie wymogów formalnych.

Decyzja MON o wyborze EC-725 Caracal wywołała liczne protesty wśród związkowców i załóg zakładów w Mielcu i Świdniku, a także samorządowców regionów lubelskiego i podkarpackiego.

Polskie zakłady, których oferta została odrzucona należą do klastra Dolina Lotnicza. Stowarzyszenie, które skupia ponad 100 firm z branży lotniczej, w związku z przetargiem przyjęło specjalną uchwałę. Można w niej przeczytać, że członkowie klastra przyjęli decyzję rządu o wyborze oferty Airbusa z "rozczarowaniem i zaniepokojeniem".

"Wyrażamy opinię, że produkty firm Doliny Lotniczej (...)w równym stopniu zaspokoiłyby potrzeby naszych sił zbrojnych" - napisali przedsiębiorcy z podkarpackiego klastra w uchwale przekazanej w środę PAP. Przypomniano w niej, że zarówno AgustaWestland i Sikorsky zainwestowały "znaczące środki" w rozwój polskich zakładów. Obie korporacje wzięły także odpowiedzialność "za tysiące polskich pracowników".

W ocenie władz klastra, decyzja rządu może mieć negatywne skutki nie tylko dla pracowników zakładów w Mielcu i Świdniku, ale również tych zatrudnionych w przedsiębiorstwach kooperujących z tymi dwoma podmiotami. "Mieszkańcy regionów Polski Wschodniej oczekują wsparcia w obszarze rozwoju gospodarczego. Niestety podjęta decyzja może spowodować odpływ miejsc pracy z naszej, uboższej części kraju. Potrzebne są pilne działania osłonowe, tak w stosunku do firm dużych, jak małych i średnich przedsiębiorstw lokalnego łańcucha dostaw" - napisali członkowie Doliny Lotniczej.

Stowarzyszenie uważa, że rząd powinien dążyć do ulokowania w tym regionie nowych inwestycji w ramach "polonizacji dostarczanych produktów dla polskiej armii".

We wtorek pojawiła się informacja o restrukturyzacji zatrudnienia w PZL Mielec. W opinii przewodniczącego Solidarności w PZL Mielec Mariana Kokoszki, zwolnienia to skutek przegranego przetargu na dostawę śmigłowców. Spółka oficjalnie nie skomentowała sprawy zwolnień.

Testy, które miały sprawdzić zgodność deklarowanych parametrów z rzeczywistymi zdolnościami śmigłowca, zakończyły się w środę w wielkopolskim Powidzu. Warta 13 mld zł umowa o dostawie 50 śmigłowców ma zostać podpisana jesienią. Pierwsze dostawy mają nastąpić w roku 2017.

Decyzja MON została negatywnie przyjęta przez opozycję. W maju PiS zawiadomiło prokuraturę możliwości popełnienia przestępstwa przy przetargu na śmigłowce; zdaniem tej partii warunki postępowania mogły preferować maszynę H225M.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: MON: wybór śmigłowca Airbus to także szansa dla przemysłu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!