Od czwartku możliwy strajk na kolei w Niemczech.
W środę GDBA i Transnet mają poinformować, gdzie i kiedy przeprowadzony zostanie strajk ostrzegawczy. Ma on być „odczuwalny” i objąć „większą część pracowników”.
Kolej Niemiecka zareagowała z niezrozumieniem. Rzecznik prasowy przewiduje, że akcja spotka się z protestem przede wszystkim podróżnych. Na środę zapowiedziano jednak dalsze rozmowy. Już w piątek strona związkowa zagroziła akcją strajkową. Protestujący domagają się lepszej regulacji dotyczących czasu pracy i podwyżek. Strona zwiazkową twierdzi, ze kolej zaproponowała jedynie 1%, podczas gdy DB poinformowała, że w rozmowach zaproponowała podniesienie płac o 2,7-3%.
Kolej uruchomi jutro o 10.00 specjalną infolinię, na której dowiedzieć się będzie można o aktualnej sytuacji na torach. W Niemczech dzwonić będzie można bezpłatnie na 08000 99 66 33, z zagranicy dostępny będzie płatny numer +49 1805 33 44 44, pod którym udzielane będą wszelkie informacje. Dodatkowo stosowane będą specjalne regulacje na wypadek opóźnień pociągów lub ich wypadnięcia z kursu. W tych wypadkach będzie można dokonać bezpłatnie zwrotu biletu lub pojechać pociągiem wyższej kategorii, nawet w wypadku posiadania biletu na inny pociąg. Dokonywane będą również zwroty należności za bilety, które zasadniczo nie są objęte taką możliwością (np. „Schönes Wochenende-Ticket” czy bilety landowe). Nastąpi to jedynie w momencie, gdy strajk rzeczywiście dojdzie do skutku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Od czwartku strajk niemieckich kolei?