Organizacja szczytu klimatycznego to przejście znaczenia miasta Katowice na wyższy poziom. Kwestie bezpieczeństwa i logistyki zostaną rozwinięte jak nigdy wcześniej, bo szczyt odwiedzi nawet 30 tys. gości będą wykorzystywane nawet hotele w Krakowie.
Wyjątkowe jest to, że część terenu, na którym będzie odbywał się szczyt stanie się wyłączoną z miasta strefą, gdzie rządy będzie sprawowała Organizacja Narodów Zjednoczonych – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic. Jego zdaniem już sama decyzja o organizacji szczytu klimatycznego w Katowicach jest przejściem miasta na kolejny poziom znaczenia na mapie świata.
Szczyt będzie bardzo wymagający pod względem logistycznym, ze względu na liczbę i charakter gości. – Opracowaliśmy już model transportowy. Teraz dzielimy zadania – mówi Marcin Krupa.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (6)
Do artykułu: ONZ wprowadza się do Katowic