Spadek popytu spowodował, że firmy szukały obniżenia kosztów. Jednym ze sposobów było renegocjowanie umów, które polegało zwykle na tym, że my obniżaliśmy czynsz, a firma przedłużała z nami umowę. Czyli taka transakcja, na której obie strony wygrywają - mówi Robert Dobrzycki, partner zarządzający Panattoni na Europę Środkowo-Wschodnią.
- Jesteśmy deweloperem i właścicielem nieruchomości ,który zaciąga zobowiązania w euro i w tej samej walucie rozlicza się z najemcami. Trudno jest nam więc zmieniać walutę, w której płacony jest czynsz. W momencie kiedy euro było po 4,8 zł mieliśmy wiele rozmów na temat zmiany waluty i renegocjacji stawki, wynikającej ze zmiany kursu. – tłumaczy Robert Dobrzycki.
- To jest jednak ryzyko kursowe, które klient jak i deweloper ponosi podpisując umowę. Te rozmowy należały do najtrudniejszych. Zupełnie ucichły wraz z osłabieniem euro w stosunku do złotówki – dodaje.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Panattoni: renegocjowaliśmy część umów z najemcami naszych parków magazynowych