Z 25 sekund obecnie do 18 sekund w 2024 roku planuje zredukować opóźnienia samolotów w polskiej przestrzeni powietrznej Polska Agencja Żeglugi Powietrznej – powiedział p.o. prezesa agencji Janusz Janiszewski. Średnie opóźnienie w Europie w 2018 r. wyniosło 1 minutę i 50 sekund.
- Według wyliczeń Zrzeszenia Międzynarodowego Transportu Lotniczego (IATA), jedna minuta opóźnienia kosztuje linie lotnicze około 100 euro - powiedział Janiszewski.
Polska ma szóstą w Unii Europejskiej powierzchnię przestrzeni powietrznej. Nad nami przebiegają szlaki transportu lotniczego na osi wschód-zachód i północ-południe, który nieustannie wzrasta.
- Dlatego natężenia ruchu lotniczego w polskiej przestrzeni powietrznej rośnie (o 10 proc. w 2018 r.) ponad trzykrotnie szybciej niż w Europie Zachodniej (4 proc.) – zaznacza szef PAŻP. - Notujemy jeden z największych przyrostów, nie tylko jeśli chodzi o ruch tranzytowy, ale również ruch na naszych lotniskach.
Pomimo tego Polska jest liderem w redukcji opóźnień. Przyczyniły się do tego wypracowane metody, procedury zarządzania przepływem ruchu lotniczego i redukcji opóźnień, jako kraju granicznego UE i NATO. - Udało się to dzięki kontrolerom ruchu lotniczego, którzy współtworzyli te procedury – podkreśla Janiszewski.
Według niego, są cztery główne powody opóźnień operacji lotniczych: zła pogoda, brak personelu lotniczego - w tym kontrolerów ruchu lotniczego, przepełnieni lotnisk oraz brak współpracy linii lotniczych w systemie podejmowania decyzji.
Strajki kontrolerów ruchu lotniczego sparaliżowały włoskie lotniska
W zależności od pory roku, w Europie na dobę notuje się od 30 do 37 tys. operacji lotniczych. Ich liczba ma się podwoić do 2030 roku, czyli wzrosnąć do ok. 70 tys. operacji na dobę.
Zgodnie z unijnymi wymogami, do 2024 r. średnie opóźnienie powinno wynosić w Europie 30 sekund, ale np. dla Niemiec i Francji zakłada się poziom prawie jednej minuty.
Patrz też: Lotnisko w Modlinie zyskało dwie wieże kontroli lotów. Jedna jest nietypowa
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PAŻP: do 2024 r. opóźnienia samolotów będą zredukowane do 18 sekund