Opóźnia się sprzedaż akcji spółek grupy. PKP planowały, że za udziały w firmach uzyskają nawet 190 mln zł. Z tego 90 mln w tym roku. Już wiadomo, że nie uda się tego osiągnąć.
Tymczasem 50 proc. udziałów w spółce Elester poszło za zaledwie kilkanaście mln zł. Pakiet akcji kupiła spółka z grupy PKP – Energetyka. Wciąż nie udało się zakończyć negocjacji w sprawie sprzedaży 60 proc. akcji Bombardiera. Umowa miała zostać podpisana do końca września. - Ten pakiet akcji wart jest ponad 100 mln zł - mówi „Rz” Tomasz Pałaszewski, do niedawna członek zarządu PKP SA odpowiedzialny za prywatyzację.
– Zakładany przychód PKP SA ze sprzedaży udziałów w spółkach innych niż PKP Cargo i PKP InterCity ma w latach 2009 – 2013 wynieść 100 mln zł – mówi Michał Wrzosek, rzecznik PKP. Zgodnie z rządową strategią dla kolei wpływy z prywatyzacji, bez Cargo i InterCity, mają w latach 2008 – 2013 wynieść co najmniej 190 mln zł. Debiuty PKP Cargo i PKP InterCity mają przynieść w sumie 1,2 mld zł. To założenia z 2006 r. PKP InterCity ma trafić na giełdę w przyszłym roku, Cargo – rok później.
Spółka matka grupy PKP ma w swoim portfelu akcje ponad 73 spółek. – Przyszły rok przyniesie przyspieszenie procesów prywatyzacyjnych, większość spółek przeznaczona w przyszłości do prywatyzacji, takich jak PKP Informatyka czy PKP Energetyka, będzie przekształcona w spółki akcyjne. Doradca prywatyzacyjny PKP Cargo będzie pracował już na etapie restrukturyzacji firmy – mówi „Rz” Andrzej Wach, prezes PKP.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PKP biedniejsze