Polskie Linie Lotnicze Lot przedstawią w I połowie lipca nową strategię spółki, poinformował w poniedziałek wiceprezes spółki ds. handlowych, Paweł Pudłowski. Lot na pewno nie będzie ograniczał wydatków inwestycyjnych, szczególnie na nowe samoloty.
W czerwcu "oblatywany" jest prototypowy egzemplarz takiego samolotu i, mimo kłopotów z dotrzymywaniem terminów po stronie amerykańskiego producenta, wszystko wskazuje na to, że pod koniec 2010 r. pierwszy egzemplarz Dreamlinera rozpocznie loty w barwach polskiego przewoźnika.
"Zarząd w ogóle nie przewiduje ograniczenia inwestycji w nowe samoloty. Gdyby tak się stało, to naprawdę byłaby to konieczność i ostateczność" - podkreślił Pudłowski.
Natomiast sytuacja w operatorze Lot Ground Services (LGS) nie jest jeszcze wyjaśniona, nie ma konkretnego planu, kto będzie obecnie zajmował się naziemną obsługą pasażerów Lotu. Zdaniem wiceprezesa, rozpatrywane są wszelkie możliwe scenariusze, a negocjacje z różnymi firmami cały czas trwają.
"Nie wykluczamy także współpracy z Warsaw Airport Servis, czyli ze spółką Polskich Portów Lotniczych (PPL) świadcząca identyczne usługi jak LGS" - wyjaśnił powiedział Pudłowski.
W połowie maja nowym prezesem PLL Lot został Sebastian Mikosz, który od 9 marca pełnił obowiązki prezesa. Pod koniec miesiąca Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) i Towarzystwo Finansowe Silesia przeprowadziły transakcję z Sairlines Europe B.V. i tym samym przejęły pełną kontrolę nad Lotem - mają łącznie ponad 93% akcji tej firmy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PLL Lot nie będą ograniczać inwestycji w nowe samoloty