Kluby PO, PSL i Lewicy poparły 25 czerwca projekt ustawy o komercjalizacji Poczty Polskiej. Przedstawiciele PiS zapowiedzieli, że ich klub wstrzyma się od głosowania.
Według projektu ustawy o komercjalizacji państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej Poczta Polska, Skarb Państwa będzie jedynym akcjonariuszem Poczty.
Nowa spółka, która powstanie w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego, przejmie prawa i zobowiązania dawnej Poczty Polskiej. Będzie ona mogła używać wyrazu "poczta" w nazwie oraz posługiwać się zastrzeżonym znakiem towarowym.
Obowiązek przeprowadzenia komercjalizacji ma spoczywać na ministrze właściwym do spraw łączności. Komercjalizacja ma trwać 12 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.
Rząd proponował, by to minister do spraw łączności reprezentował Skarb Państwa w spółce. Posłowie uznali jednak, że lepiej będzie, gdy ten obowiązek będzie wykonywał minister skarbu.
Rada nadzorcza spółki będzie liczyła 5 osób, powoływanych przez walne zgromadzenie spośród osób wskazanych przez ministrów: do spraw łączności, Skarbu Państwa oraz finansów publicznych. Pracowników spółki w radzie nadzorczej będą reprezentować dwie osoby.
Wiceminister infrastruktury Maciej Jankowski zapowiedział, że komercjalizacja jest etapem wiodącym do częściowej prywatyzacji Poczty Polskiej.
- W dalszym ciągu przewidujemy utrzymanie pakietu kontrolnego przez Skarb Państwa, natomiast chcemy, żeby była to spółka publiczna notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych, z czym zresztą wiąże się wykorzystanie przez pracowników uprawnienia do przydziału darmowych akcji - powiedział Jankowski.
Sejm ma głosować nad ustawą o Poczcie jeszcze w trakcie tego posiedzenia.
Według stanu na koniec ubiegłego roku, w Poczcie Polskiej pracowało około 101 tys. osób, w tym ok. 26 tys. listonoszy; firma ma ponad 8,5 tys. placówek. Przychody za rok 2007 wyniosły ponad 6,6 mld zł, a zysk brutto ponad 125 mln zł. Zysk netto sięgnął około 61 mln zł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PO, PSL i Lewica za komercjalizacją Poczty Polskiej