Podwykonawcy Astaldi blokują tory. Będą opóźnienia pociągów

Podwykonawcy Astaldi blokują tory. Będą opóźnienia pociągów
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

O godz. 14. został przywrócony ruch pociągów pomiędzy Warszawą a Grodziskiem Mazowieckim, Krakowem i Łodzią. Wcześniej trasa była zablokowana z powodu protestu podwykonawców firmy Astaldi. Domagają się oni pieniędzy, których nie dostali za wykonaną pracę. PKP PLK podkreślają, że na bieżąco rozmawiają z wszystkimi podwykonawcami.

  • Jak podały PKP PLK, możliwe jest kursowanie pociągów przez miejscowość Parzniew.
  • Duże zmiany w rozkładzie spowodowane zablokowaniem przejazdu kolejowo-drogowego będą odczuwalne do końca dnia.
  • Na stacjach i przystankach podawane są bieżące informacje, w pociągach informacji udzielają drużyny konduktorskie.

Tory w Parzniewie zostały zablokowane przed godziną 11. Protestującym chodzi o wypłatę pieniędzy za pracę wykonaną na zlecenie firmy Astaldi. Zarzucają PKP PLK, że mimo zapewnień, że spółka ureguluje zobowiązania włoskiej firmy, to oni nadal nie dostali wszystkich zaległych pieniędzy.

Przedstawiciele PKP PLK rozpoczynają właśnie rozmowy z protestującymi.

Po tym jak tory zostały zablokowane, rzecznik prasowy PKP PLK Mirosław Siemieniec informował, że zmiany w organizacji ruchu pociągów są znaczne.

"W związku z utrudnieniami na torach, spowodowanymi protestami podwykonawców włoskiej firmy Astaldi na przejeździe kolejowo-drogowym w Parzniewie na trasie Warszawa, Grodzisk Mazowiecki, Kraków, Łódź, Katowice, wprowadzono zmiany w organizacji ruchu - mówił rzecznik".

Pociągi dalekobieżne kursowały trasą zmienioną m.in. przez Radom. Pociągi podmiejskie od Warszawy dojeżdżały do Pruszkowa. Dalej na odcinku do Grodziska Mazowieckiego wprowadzono zastępczą komunikację autobusową.

Astaldi pod koniec września przysłała do PKP PLK informację, że umowy dotyczące modernizacji linii Dęblin - Lublin i linii Poznań - Leszno wygasły. Resort infrastruktury wezwał włoską firmę do wznowienia prac, ale wykonawca nie powrócił na place budów.

Dlatego PKP PLK 2 października wezwały Astaldi wraz z konsorcjantami do podjęcia prac na kontraktach, tj. linii kolejowej nr 7 na odcinku Dęblin - Lublin i linii Poznań - Wrocław.

W związku z tym, że włoska firma nie podjęła prac na obu liniach, PLK 5 października złożyły oświadczenia o odstąpieniu od obu umów z winy konsorcjantów. Wg przedstawicieli Astaldi, to budowlana firma wcześniej skutecznie odstąpiła od umów.

Zobacz też: Salini Impregilo złożyło niewiążącą deklarację zainteresowania Astaldi

Astaldi jest zaangażowane w Polsce także w budowę dróg i warszawskiego metra (jest samodzielnym wykonawcą rozbudowy II linii metra na Pradze-Północ i Targówku o stacje Szwedzka, Targówek i Trocka).

Stanowisko PKP PLK

W wydanym komunikacie PKP PLK podkreśliły, że na bieżąco rozmawiają z wszystkimi podwykonawcami włoskiej firmy Astaldi i regulują wszystkie należne kwoty zgodnie z przepisami prawa: kodeksem cywilnym i prawem zamówień publicznych.

- PLK wypłaciła już ponad 74 mln zł, w tym ponad 66 mln zł dla 45 podwykonawców Astaldi pracujących na odcinku Dęblin - Lublin. Ostatnie wypłaty, ponad 4 mln zł przekazane były podwykonawcom w tym tygodniu. Wypłaty w różnym zakresie dotyczą podwykonawców robót budowlanych, dostawców, usługodawców - wskazano.

- PLK od października, po zejściu Astaldi z placu budowy, podjęły nadzwyczajne działania. Tak szybkich reakcji zamawiającego w podobnych sytuacjach jeszcze nie było Realizowany jest szybki, a zarazem zgodny z prawem sposób procedowania dokumentów, które przed dokonaniem wypłat muszą być zweryfikowane m.in. pod względem daty wystawienia - dodano.

Kolejowa spółka zaznaczyła, że kwoty muszą być wypłacane zgodnie z przepisami prawa: kodeksem cywilnym i prawem zamówień publicznych. Podkreśliła, że zróżnicowanie sytuacji podwykonawców, zwłaszcza podwykonawców niezgłoszonych, powoduje, że proces dochodzenia do wypłat nie jest prosty.

- Dlatego zamawiający indywidualnie oraz na spotkaniach z wszystkimi podmiotami, które w różny sposób zawierały umowy z Astaldi, prowadzi bieżące kontakty. PLK nie wycofuje się z tych działań i konsekwentnie je realizuje, a merytoryczna współpraca jest najlepszym sposobem rozwiązania sytuacji, którą stworzyło Astaldi - podały PKP PLK.

Dodały też, że "na wszystkich spotkaniach PLK z podwykonawcami Astaldi były ze strony PLK osoby kompetentne".

- Z każdym z podwykonawców omówiono sytuacje i warunki płatności. Proces wypłat jest kontynuowany. Astaldi postawiło zamawiającego, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. w niełatwej sytuacji. Firma wybrana zgodnie z obowiązującymi procedurami deklarowała pełne zaangażowanie i odpowiedzialne wykonanie kontraktu - stwierdzono w oświadczeniu.

- W realizacji, Astaldi nie zadbała należycie o swoich podwykonawców. Zawiodła też na ważnych społecznie kontraktach. PLK, mając na względzie trudną sytuację wielu podmiotów i solidarną odpowiedzialność, tak szybko jak to było możliwe podjęły działania, by zaangażowane w inwestycje firmy otrzymały należne, potwierdzone dokumentami, wynagrodzenie - podsumowano
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Podwykonawcy Astaldi blokują tory. Będą opóźnienia pociągów

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!