Komisja Europejska pozwała Polskę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu za niewdrożenie dyrektywy w sprawie bezpieczeństwa samolotów z krajów trzecich, korzystających z lotnisk w UE.
By nadrobić opóźnienie, w lipcu, poprzedni rząd przyjął pakiet zmian w prawie lotniczym, który dostosowywał polskie prawo do wymogów unijnych, ale prace legislacyjne zostały przerwane w związku z przyspieszonymi wyborami.
Polscy dyplomaci w Brukseli uspokajają, że brak przeniesienia dyrektywy nie oznacza zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu lotniczego w Polsce. Przekonują, że w praktyce dyrektywa z 2004 r. jest całkowicie respektowana, zgodnie z tym, co przewidują obowiązujące polskie i międzynarodowe przepisy.
Dyrektywa ujednolica zasady i procedury kontroli na ziemi, dotyczące samolotów z krajów trzecich, lądujących w portach lotniczych w państwach członkowskich, co ma gwarantować wysoki i jednolity poziom bezpieczeństwa europejskiego lotnictwa cywilnego.
Przewiduje ona też możliwość podjęcia przez państwo członkowskie środków prawnych w odniesieniu do statków powietrznych (lub ich użytkowników), w przypadku stwierdzenia, że stanowią one zagrożenie dla bezpieczeństwa. Ponadto dyrektywa przewiduje ujednolicenie zasad gromadzenia, wymiany, ochrony i rozpowszechniania informacji, uzyskanych w ramach takich kontroli.
Jeśli Trybunał uzna, że Polska nie wywiązała się z obowiązków wynikających z członkostwa w UE i nie wprowadziła u siebie postanowień dyrektywy, to będzie mógł zasądzić wysokie kary finansowe.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska pozwana za niewdrożenie dyrektywy o ruchu lotniczym