Dwie osoby zginęły, a 13 zostało rannych, gdy ciężarówka zderzyła się z pociągiem Pendolino w środę w pobliżu Studenki w powiecie Nowy Jiczyn, na wschodzie Czech. Według szefa czeskiego MSW Milana Chovanca policja zatrzymała polskiego kierowcę ciężarówki.
Według czeskich mediów ciężarówka wjechała na przejazd kolejowy, gdy były już opuszczane zapory i paliło się czerwone światło. Polskiemu kierowcy udało się uciec z samochodu, w który następnie uderzył pociąg. Kierowca został zatrzymany i przewieziony na przesłuchanie.
Pendolino kursował na trasie miedzy Boguminem we wschodnich Czechach a miastem Franciszkowe Łaźnie na zachodzie kraju. Po zderzeniu pociąg był w stanie zatrzymać się dopiero po przejechaniu dwóch kilometrów.
Ruch kolejowy na trasie Praga-Ostrawa został wstrzymany i prawdopodobnie nie zostanie w środę przywrócony - poinformował przedstawiciel straży pożarnej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polski kierowca TIR-a wjechał pod czeski pociąg Pendolino