Władze katowickiego lotniska chcą stworzyć centrum przeładunku towarów na Polskę południową. Zleciły sporządzenie planu, który określi zakres i koszt niezbędnych inwestycji. Ma być gotowy do końca czerwca.
Lotnisko w Pyrzowicach (Katowice) w zeszłym roku obsłużyło 7,8 tys. ton towarów, rok wcześniej 6,1 tys. ton. Tendencja wzrostowa ma się utrzymać. Śląsk to drugi pod względem powierzchni magazynowo-logistycznej region Polski. Pierwszym jest Warszawa. Okęcie w 2007 roku przeładowało ponad 63 tys. ton towarów. Władze Okęcia pracują nad koncepcją budowy nowego terminalu Cargo.
Przez poznańską Ławicę w 2007 roku przewinęło się ponad 2,45 tys. ton ładunków. W tym roku ma być ich o 300 ton więcej. - Uruchomione zostanie stałe połączenie towarowe, planujemy też zintegrować port z poznańskim węzłem logistycznym, co przyczyni się do znacznego wzrostu usług cargo na Ławicy - podsumowuje w "Rz" Hanna Surma, rzecznik poznańskiego portu.
Władze portu łódzkiego zbierają niezbędne pozwolenia, by rozpocząć obsługę transportu towarów. Na razie większość towarów np. do fabryki Della dowożona jest koleją lub samochodami. - To się zmieni, tym bardziej że będziemy tańsi niż port warszawski, z którego pociągami trafia do naszego regionu większość towarów - podsumowuje w "Rzeczpospolitej" prezes Łaszkiewicz.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polskie lotniska chcą zarabiać na przeładunku towarów