Portowy Zakład Techniczny z grupy Portu Gdynia planuje debiut jeszcze w tym roku. To pierwszy państwowy podmiot na New Connect.
- Prywatyzacja powinna być zakończona w 2006 r. Mamy opóźnienie, ale nasza strategia zakłada sprzedaż zrestrukturyzowanych i dobrze działających firm - mówi w dzienniku Przemysław Marchlewicz, prezes Portu Gdynia.
Zamierza wprowadzić pierwszą państwową spółkę na New Connect. - Planujemy debiut na tym rynku spółki Portowy Zakład Techniczny, produkującej suwnice nabrzeżne. To niewielka, ale nowoczesna spółka, więc wybraliśmy rynek alternatywny - dodaje w "PB" prezes.
Spółka wyemituje akcje za blisko 10 mln zł. Przeznaczy je na inwestycje. Obroty zakładu sięgają około 30 mln zł rocznie.
Port Gdynia chce też przeprowadzić znacznie większą prywatyzację - sprzedaż Morskiego Terminalu Masowego. - Spółka świetnie nadaje się na giełdę, ale prawo zabrania nam stosowania tej metody prywatyzacji przy takich firmach jak terminal. Możemy ogłosić publiczne zaproszenie do rokowań lub przetarg - uważa Przemysław Marchlewicz.
Na tej transakcji port może sporo zyskać. Terminal obsługuje bowiem 25 proc. ładunków masowych w kraju.
Kolejną spółką przeznaczoną do prywatyzacji jest Bałtycki Terminal Drobnicowy. Port porozumiał się także z Zakładami Azotowymi Puławy, którym sprzeda 50 proc. swoich akcji w Bałtyckiej Bazie Masowej. Resztę mają Puławy, które teraz będą niepodzielnie rządzić w bazie przeładunkowej w Gdyni - czytamy w "Pulsie Biznesu".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Porty polskie prywatyzują swoje spółki