Potrzeba wag do kontroli przeładowanych ciężarówek

Potrzeba wag do kontroli przeładowanych ciężarówek
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Dla zapewnienia właściwej kontroli ruchu towarowego w Polsce potrzeba co najmniej stu tzw. wag preselekcyjnych do ważenia przeładowanych ciężarówek - uważa Główny Inspektor Transportu Drogowego Paweł Usidus.

Usidus uważa, że najpoważniejsze naruszenia prawa ze strony kierowców TIR-ów to: przekraczanie dozwolonego czasu pracy, zbyt duża prędkość na drodze i przeładowane transporty.

Ten ostatni problem rozwiązałaby, w jego ocenie, budowa na drogach, w tym na wjazdach do miast, tzw. wag preselekcyjnych. Usidus uważa, że w całym kraju potrzeba co najmniej sto takich urządzeń.

Waga preselekcyjna jest wbudowana w jezdnię. Kiedy przejeżdża po niej nadmiernie obciążona ciężarówka, system przekazuje informację o nacisku każdego z kół, nacisku na osie i o masie całkowitej. Umieszczona nad szosą kamera robi zdjęcie pojazdu, fotografując m.in. tablicę rejestracyjną. Wiadomość o wykroczeniu trafia do inspektorów transportu drogowego, którzy zatrzymują ciężarówkę i ważą ją na legalizowanej wadze. Gdy pomiar się potwierdzi, mają prawo nie dopuścić pojazdu do dalszej jazdy.

Ważenie i wykluczanie z ruchu przeciążonych ciężarówek ma zapobiegać niszczeniu dróg. Według specjalistów, jeden nadmiernie załadowany pojazd ciężarowy działa na drogę tak, jak 16 tys. samochodów osobowych.

Inspektorzy podkreślają, że dzięki kontroli za pomocą wag preselekcyjnych zmniejszyłyby się utrudnienia w ruchu drogowym, powstające w trakcie standardowych kontroli drogowych.

W Polsce działa sześć takich wag. Pod koniec maja br. System składający się z dwóch wag uruchomiono we Wrocławiu (na wjazdach do miasta od północy i południa). Jak informuje ITD, wagi są też m.in. w Warszawie i Opolu. Budowa jednego urządzenia kosztuje około miliona złotych.

Powołując się na dane resortu transportu Usidus poinformował, że powinna wzrosnąć liczba inspektorów transportu drogowego. "Liczba inspektorów powinna natychmiast wzrosnąć o tysiąc, obecnie jest ich trzystu" - powiedział. Dodał, że inspekcja powinna zostać wyposażona także w wideorejestratory, by móc zatrzymywać zbyt szybko jeżdżące busy. Jedno takie urządzenie kosztuje 60-70 tys. zł.

Usidus podkreślił, że w budżecie inspekcji brakuje funduszy na takie inwestycje, jak budowa wag czy wideorejestratory. Pomoc finansową przy budowie wagi preselekcyjnej w woj. Podlaskim zadeklarowały władze Łomży.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Potrzeba wag do kontroli przeładowanych ciężarówek

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!