Pracownicy gliwickiego Zakładu Linii Kolejowych ograniczyli protest

Pracownicy gliwickiego Zakładu Linii Kolejowych ograniczyli protest
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Pracownicy prowadzący od piątku protest głodowy przeciwko planom likwidacji Zakładu Linii Kolejowych w Gliwicach (ZLK) ograniczyli liczbę głodujących do 20. To reakcja na wystosowane przez zarządu zaproszenie do rozmów - poinformował PAP w niedzielę szef Solidarności w gliwickim ZLK Roman Chwała.

O planach likwidacji zatrudniającego 1,7 tys. osób gliwickiego zakładu jego pracownicy dowiedzieli się w czwartek. Dzień później podjęli głodówkę. Ponieważ piątkowe rozmowy ich delegacji w siedzibie PKP Polskich Linii Kolejowych nie przyniosły skutku, do prowadzonego w Gliwicach protestu głodowego zaczęli dołączać kolejni pracownicy. W sobotę ich liczba doszła do ok. 60.

"Zdecydowaliśmy się ograniczyć skalę naszego protestu, ponieważ w sobotę otrzymaliśmy od zarządu zaproszenie do rozmów. W poniedziałek umówimy się co do dokładnego terminu. Protest głodowy będzie jednak kontynuowany, aż do pozytywnego dla nas zakończenia" - zaznaczył Chwała.

Według związkowca, w ramach restrukturyzacji spółka zamierzała początkowo zlikwidować 10 z 27 regionalnych ZLK. Nie planowano wówczas likwidacji gliwickiego ZLK. Po negocjacjach i podpisaniu porozumienia ze związkami plany likwidacji zredukowano do czterech zakładów - jednego dużego w Gliwicach i trzech mniejszych w Gorzowie Wielkopolskim, Toruniu i Koszalinie

W piątek rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe Krzysztof Łańcucki wyjaśniał, że w środowym porozumieniu zarządu z protestującymi centralami związkowymi zapisano m.in. gwarancje zatrudnienia, co wypełniło postulaty związkowców. Zaznaczał, że zakład w Gliwicach zostanie połączony z zakładem w Tarnowskich Górach, ale część komórek organizacyjnych zostanie bez zmian. Zapewniał, że nikt nie straci pracy.

Pracownicy z Gliwic sceptycznie podeszli do tych zapewnień. Jak mówili, nie wiedzą, w jaki sposób załoga miałaby być rozdzielona między sąsiednie zakłady z Opola i Tarnowskich Gór czy Sosnowca. Obawiają się też, że część ofert pracy w innych zakładach będzie dla nich nie do przyjęcia, np. ze względu na odległość i czas dojazdu.

Z ustaleniami porozumienia central związkowych z zarządem spółki nie zgadzają się też kolejarze z zakładu w Gorzowie. "Mieliśmy umowę, że będziemy bronić wszystkich zakładów w kraju, a stało się inaczej. Zostaliśmy wykiwani. (...) Ustalenia międzyzwiązkowe były inne" - mówił w piątek PAP szef Związku Pracowników Kolejowych w gorzowskim ZLK Marek Pankowski. Decyzja co do formy protestu przeciw likwidacji tego zakładu ma zapaść w poniedziałek.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Pracownicy gliwickiego Zakładu Linii Kolejowych ograniczyli protest

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!