Prezydent Lech Kaczyński zamierza omówić z premierem Donaldem Tuskiem sytuację w przemyśle zbrojeniowym.
Firma walczy o przetrwanie. Bez rządowych zamówień nie jest to możliwe. Prezydent, który powiedział, że polskim siłom zbrojnym grozi "istotna destrukcja", obiecał wspierać wysiłki pracowników i zarządu. Podkreślił, że każdy kraj wielkości Polski powinien mieć własny przemysł zbrojeniowy. W Polsce jest on tymczasem zagrożony. Prezydent powiedział, że radomska fabryka, która daje pracę setkom ludzi, ma pewne tradycje, co tym bardziej przemawia za jej wsparciem.
Lech Kaczyński powiedział, że zobaczy się z premierem podczas szczytu Unii Europejskiej i będzie chciał się umówić na rozmowę o sytuacji przemysłu zbrojeniowego. Podkreślił, że może w tej sprawie działać w ramach uprawnień prezydenta i zwierzchnika sił zbrojnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Prezydent chce omówić z premierem sytuację w przemyśle zbrojeniowym