Protesty przeciw podatkom od paliwa zablokowały drogi we Francji

Protesty przeciw podatkom od paliwa zablokowały drogi we Francji
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

W sobotę „żółte kamizelki”, jak nazywa się protestujących przeciw podwyżce podatków od paliwa, zablokowały - częściowo lub całkowicie - setki przejazdów na autostradach, ulicach i placach Francji.

  • Poza wielkimi miastami transport publiczny we Francji jest bardzo słabo rozwinięty i posiadanie samochodu jest tam konieczne.
  • Kierowcy francuscy czują się, jak mówią "zaszczuci przez władze", które - twierdzą - "mają ich za dojne krowy".
  • Manifestanci wznosili okrzyki "Macron dymisja!", "Macron przestań nas drenować".

W Paryżu, jeszcze przed wschodem słońca kilkudziesięciu manifestantów spowolniło ruch na placu rogatki Maillot, kilkaset metrów za Łukiem Triumfalnym i Polami Elizejskimi. Następnie zablokowano drogi przez pobliski Lasek Buloński i sąsiednie wyjazdy z Bulwaru Peryferyjnego - wewnętrznej obwodnicy okalającej miasto.

"Żółte kamizelki", do których dołączyło wielu paryżan nie noszących tego znaku rozpoznawczego, przeszły Polami Elizejskimi, tamując ruch na "najpiękniejszej arterii miejskiej świata".

Po południu około 1000 uczestników protestu blokujących paryski Plac Zgody, skręciło w uliczki prowadzącej do Rue du Faubourg Saint-Honore - ulicy Przedmieścia Saint Honore, gdzie mieści się Pałac Elizejski, czyli siedziba prezydenta. Rue du Faubourg Saint-Honore w 8. dzielnicy Paryża, będąca przedłużeniem ulicy Rue Saint-Honore w 1. dzielnicy, słynie z ekskluzywnych sklepów z modą i biżuterią, ale w sobotę nikt nie wybijał tam szyb.

Protestujący dyskutowali z żandarmami zagradzającymi im drogę, ale nie czuło się napięcia ani agresji ze strony manifestantów.

Manifestanci wznosili okrzyki "Macron dymisja!", "Macron przestań nas drenować". Na kamizelkach widać było napisy "auto to moje narzędzie pracy" czy "wściekły Gal", w nawiązaniu do słów prezydenta, który w sierpniu nazwał Francuzów "opornymi na wszelkie zmiany Galami". "Za dużo podatków, za dużo bezdomnych, za dużo samobójstw. Oburzajcie się!" - głosił transparent. Wiele było trójkolorowych flag francuskich. Kilkakrotnie śpiewano francuski hymn Marsyliankę.

Około godz. 16.30 cofające się przed tłumem siły porządkowe użyły gazu łzawiącego na Przedmieściu Saint Honore, zmuszając liczne osoby do wycofania się. Ci, którzy napływali innymi ulicami, doszli na kilkadziesiąt metrów od Pałacu Elizejskiego.

Bez szarżowania i starć policjantom udało się odepchnąć tłum, który powrócił na Pola Elizejskie. Jak donosili reporterzy telewizyjni, kilkadziesiąt osób pozostało jednak w okolicach Pałacu Elizejskiego, próbując dostać się pod samą siedzibę prezydenta.

W przeciwieństwie do większości manifestacji francuskich, obok tłumu nie widać było zamaskowanych chuliganów z "czarnego bloku". "To nie żadne łobuzy, to Francja wyszła na ulicę - powiedział wcześniej około 30-letni Julien, informatyk z podparyskiego departamentu Sekwany i Marny. - Nie mam innego wyjścia, do pracy muszę jeździć samochodem" - tłumaczył.

Według francuskiego MSW w całej Francji manifestowały 282 tys. "żółtych kamizelek", a według uczestników blokad - "co najmniej cztery razy tyle". Liczby się różnią, ale nikt nie mówi o milionach, jakie przewidywano jeszcze w piątek wieczorem.

Doszło do kilku wypadków, jednego śmiertelnego, gdy w Sabaudii otoczona żółtymi kamizelkami kobieta za kierownicą w panice nacisnęła na gaz i przejechała manifestantkę. Jak podało wieczorem MSW, w całym kraju rannych zostało 227 ludzi, w tym sześciu poważnie, zatrzymano 117, z czego 73 trafiło do aresztu.

Do wczesnego popołudnia zdarzały się drobne utarczki z policją, próbującą umożliwić ruch, ale według doniesień, w przeważającej większości miejsc wszystko odbywało się w spokoju.

Kierowcy francuscy czują się, jak mówią "zaszczuci przez władze", które - twierdzą - "mają ich za dojne krowy". I przypominają masowe ustawiania radarów notujących "nawet kilometr przekroczenia prędkości, za którym idzie mandat", podrożenie "szarej karty", czyli dowodu rejestracyjnego pojazdu i podwyżkę cen paliw, do której dołożył się nowy podatek "ekologiczny", który stał się zapalnikiem protestu.

Poza wielkimi miastami transport publiczny we Francji jest bardzo słabo rozwinięty i posiadanie samochodu jest tam konieczne. Przede wszystkim, żeby dojechać do pracy, często oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów, żeby zawieźć dzieci do szkoły i zrobić zakupy.

Mieszkańcy wsi i małych miast francuskich nazywanych "Francją peryferyjną" od lat widzą, jak zamyka się tam służby publiczne - urzędy, poczty, szpitale i szkoły, co powoduje kurczenie się miejsc pracy i zamykanie placówek handlowych.

To przeciw temu protestowała w sobotę Francja, w równym stopniu, co przeciw podatkom na benzynę - twierdzą zgodnie komentatorzy. I zapowiadają, że niezależnie od sporów wokół liczby uczestników, rząd nie będzie mógł uznać, że "nic się nie stało".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!