Trybunał Konstytucyjny orzekł w środę, że przepisy, które uzależniają wydanie właścicielowi odholowanego i przechowywanego na parkingu pojazdu od uiszczenia odpowiedniej opłaty, są niezgodne z konstytucją. Według TK, przepisy te są znacznym ograniczeniem prawa własności.
Zgodnie z zaskarżonym przepisem Prawa o ruchu drogowym, pojazd usunięty z drogi przez służby pozostaje na strzeżonym parkingu do czasu uiszczenia odpowiedniej opłaty za jego odholowanie i parkowanie. Przepisy te przewidują też, że pojazd może zostać wydany dopiero po okazaniu dowodu wniesienia tej opłaty.
W motywach wyroku TK wskazano, że w wielu przypadkach uzależnienie wydania pojazdu od okazania dowodu opłaty stanowi w praktyce dużą niedogodność dla obywateli. "Z jednej strony obywatel będzie miał problem, żeby od razu tę opłatę uiścić, a z drugiej strony korzystanie przez niego z pojazdu jest niezbędne dla jego interesów życiowych, chociażby wtedy, kiedy prowadzi działalność gospodarczą" - zaznaczył sędzia Tuleja.
Zdaniem Trybunału, względy prewencyjne działają przede wszystkim na etapie przymusowego odholowania pojazdu i na etapie ewentualnego wymierzania mandatu karnego. Natomiast - według TK - sama instytucja uzależniająca wydanie pojazdu od uiszczenia opłaty ma w tym przypadku charakter drugorzędny.
Skargę do Trybunału w tej sprawie złożył w maju 2017 r. Rzecznik Praw Obywatelskich. Według Rzecznika, stosowanie tego przepisu stanowi zbyt daleko idącą ingerencję w konstytucyjne prawo własności. Zdaniem RPO, uzależnienie wydania pojazdu właścicielowi od okazania dowodu wniesienia opłat za odholowanie i przechowywanie pojazdu na parkingu nie jest niezbędne dla pobrania tych opłat. Rzecznik wskazał też, że przepisy te pozbawiają właściciela możliwości korzystania z pojazdu i pobierania z tego pożytków.