Najwyższy czas by tak duży inwestor jak PKP PLK, powołał własny podmiot wykonawczy specjalizujący sie w inwestycjach tylko kolejowych, Tym samym stając sie równoważnią dla zachodnich koncernów budowlanych od wszystkiego, i tak większości opartych o podwykonawców, polskich firm, często wykorzystywanych do upadku Zatem musi zmienic sie filozofia pracy i odpowiedzialnosci u kolejowych decydentów Łatwiej jest rozpisać zadania na zewnątrz i zgarniać bonusy, niż wewnętrznie zorganizować procedury ordynacji prac w prowadzonych zadaniach I tak większość prac będą wykonywać polskie małe firmy jako podwykonawcy, a eliminacja wielkich marz koncernów Zach obniży koszty finalne kontraktów Cześć oszczędności można przeznaczyć na motywacje pracy pracowników i decydentów, w zamian utraconych nie opodatkowanych bonusów

Niech jeszcze dłużej zwlekają z rozstrzyganiem przetargów to nic nowego nie ruszy :/