W minorowych nastrojach mogą zakończyć 2018 rok pracownicy Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze (PPL), mimo że na wyciągnięcie ręki mają największe w historii indywidualne wypłaty wynagrodzeń z zysku. Nie zostaną one jednak uruchomione, dopóki trwa spór zbiorowy, jaki wszczął jeden ze związków zawodowych spośród sześciu działających w przedsiębiorstwie. Czy to tylko ośli upór i działanie przeciwko załodze, czyli także własnym członkom?

• Pracownicy PPL otrzymają – w tym roku i do rozliczenia w przyszłym – łącznie blisko 20 tys. zł z tytułu premii, od zysku spółki za 2018 rok.
• Powodem sporu zbiorowego wystosowanego przez ZZPLC na początku listopada jest żądanie spełnienia przez zarząd dwóch postulatów.
• Pierwszy postulat, o wypłacie nagród z zysku, stał się nieaktualny, bo prezes Mariusz Szpikowski poinformował w minionym tygodniu podczas spotkania z przedstawicielami pięciu związków zawodowych o tym zamiarze.