Kilka dni temu został złożony wniosek o dopuszczenie do użytkowania autostrady Kraków - Szarów - pisze "Dziennik Polski".
Andrzej Siekanka z Komendy Wojewódzkiej PSP przyznaje, że zastrzeżenia dotyczą możliwości prowadzenia akcji ratowniczej na autostradzie. Chodzi m.in. o brak wjazdu na autostradę poza zjazdami w Krakowie i Szarowie oraz brak telefonów alarmowych, z których można by zadzwonić po pomoc.
Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego, potwierdza, że pismo z zastrzeżeniami strażaków wpłynęło już do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. - Inspektorzy będą wszystko sprawdzać, pojadą także na autostradę, by wszystko zobaczyć na miejscu - podkreśla rzeczniczka wojewody. Jej zdaniem jest możliwe dopuszczenie warunkowe do użytkowania autostrady, ale tylko wtedy, gdy uchybienia i braki nie będą miały wpływu na bezpieczeństwo kierowców - zaznacza "Dziennik Polski".