XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Strażnicy miejscy dostaną quady

Strażnicy miejscy dostaną quady
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Sosnowiecki magistrat kupi strażnikom miejskim quady. Dzięki nim funkcjonariusze dojadą w miejsca, w których wcześniej nie bywali.

Lanos ma pogniecione haki holownicze, a corsa uszkodzone części układu hamulcowego. Pozostałych siedem samochodów, które ma na wyposażeniu sosnowiecka straż miejska, też wiele razy zostało uszkodzonych. Mają pozakładane dodatkowe blachy, żeby chociaż miski olejowe były bezpieczne, ale nic nie pomaga. Jeśli strażnicy chcą patrolować trudniejszy teren, najczęściej wracają na komendę zepsutym pojazdem. To nie tylko niebezpieczne, ale i kosztowne. - Za szkody, które mogli przewidzieć, odpowiadają sami. Muszą płacić za naprawy. Efekt? Coraz niechętniej jeżdżą tam, gdzie jest ryzyko, że z samochodem coś się stanie - przyznaje Zbigniew Krupa, komendant sosnowieckiej straży miejskiej - czytamy w katowickim dodatku do "Gazety Wyborczej".

A takich miejsc jest w mieście całkiem sporo: Maczki, Ostrowy Górnicze, Niwka, okolice ulicy Mikołajczyka, Balatonu. Tam, gdzie nie wjedzie żaden radiowóz, ludzie kradną węgiel ze stojących pociągów, rozbierają stalowe konstrukcje, wywożą śmieci na dzikie wysypiska.

W magistracie rozważano rozmaite rozwiązania problemu. Strażnicy na piechotę są zbyt wolni, bo zgłoszeń coraz więcej, na rowerach będzie im jeszcze trudniej niż samochodami, a terenowe auta są drogie. - Kiedyś dostaliśmy na próbę skutery, ale też się nie sprawdziły, bo hałasują i nadają się do jazdy w centrum miasta albo po parkach - tłumaczy komendant. W Bytomiu strażnicy jeżdżą konno i co chwilę wybucha awantura o to, co zwierzęta zostawiają po sobie w mieście.

W końcu sosnowieccy urzędnicy wpadli na pomysł: strażnicy dostaną quady.

- Są tańsze niż samochód terenowy, mniejsze, więc wszędzie wjadą, mniej palą - wylicza zalety Krupa.

Jest szansa, że quady trafią do strażników jeszcze w tym roku. Na początek najprawdopodobniej dwa - zadaszone, żeby funkcjonariusze mogli wyjechać na patrol w każdych warunkach. Jeden quad ma kosztować mniej niż 20 tys. zł. Jeśli pomysł się sprawdzi, urzędnicy pomyślą o kolejnych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Strażnicy miejscy dostaną quady

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!